Elegancko, zdecydowanie lepiej niż było - tak wczoraj suwalczanie oceniali odremontowany stadion Wigier. Miejskie władze zastanawiają się tymczasem, czy obiektu nie wydzierżawić.
Wczoraj każdy chętny mógł zobaczyć, jak stadion wygląda po wielomiesięcznym remoncie. Pojawiły się m.in. kryta trybuna i nowy budynek socjalny. Nad boiskiem górują jupitery, zaś nowa murawa jest podgrzewana.
- Pięknie to wygląda, ale dach krytej trybuny jest jakoś tak dziwnie usytuowany - ocenia suwal-czanin Marian Krajewski. - Jak deszcz będzie "zacinał", niemal wszyscy zmokną. Poza tym, ławki rezerwowych zasłaniają widok dla ludzi siedzących w pierwszych rzędach. Szkoda, że wcześniej o tym nie pomyślano.
Przedstawiciele miejskich władz już przyznawali publicznie, że gdy projekt był akceptowany, nikt nie zwrócił na to uwagi.
- Kiedy w przyszłości będziemy remontowali trybunę znajdującą się po drugiej stronie, weźmiemy tego typu kwestie pod uwagę - zapowiedział wczoraj w Radiu "5" prezydent Czesław Renkiewicz.
Suwalskie władze nie mają wątpliwości, że utrzymanie obiektu będzie bardzo kosztowne. Już teraz zapowiadają m.in., iż sztuczne oświetlenie zostanie włączone jedynie w niezbędnych przypadkach. Zapowiadają jednocześnie ogłoszenie przetargu na wynajem całego stadionu. W grę wchodzi nawet 20-letni okres.
Prezydent Czesław Renkiewicz uważa, że prywatna firma lepiej zadba o to, by obiekt na siebie zarabiał. Szczegóły tego pomysły mają być znane w najbliższym czasie.
Dzisiaj natomiast, o godz. 19, stadion zostanie oficjalnie otwarty. Wstęp jest bezpłatny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
