Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oblężenie tylko w II LO w Łomży

Mateusz Grzymkowski [email protected]
Opr. graf. R. Mogilewski
Opr. graf. R. Mogilewski
Uczniowie najchętniej kontynuują naukę w liceach i dobrych technikach. Tak jest od lat.

Zakończony właśnie pierwszy etap naboru do szkół ponadgimnazjalnych pokazuje, że łomżyńska młodzież nie zmienia swoich preferencji. Najpopularniejsze są dwa licea ogólnokształcące - I i II LO oraz Zespół Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących nr 5. Tam chętnych jest zdecydowanie najwięcej.

Jedne pękają w szwach

- Tradycja, dobra kadra i działania na rzecz młodzieży - wylicza Józef Przybylski, dyrektor II LO w Łomży.
Jego zdaniem to te czynniki powodują, że szkoła od lat zasypywana jest podaniami o przyjęcie. W tym roku do "drugiego" wpłynęło aż 284 podań. Miejsc jest zaledwie 168.

Na brak kandydatów nie może narzekać też dyrekcja "mechaniaka", choć...
- Nie do kończą jestem zadowolony - przyznaje Jacek Kocoń, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych i Ogólnokształcących nr 5 w Łomży.

Niezadowolenie argumentuje sporą dysproporcją między poszczególnymi oddziałami. Niektóre pękają w szwach jak np. technik pojazdów samochodowych, gdzie wpłynęło 55 podań na 32 miejsca. A np. do technikum hotelarskiego na tyle samo szkolnych krzeseł jest zaledwie pięciu chętnych.

Ogólnie do wszystkich oddziałów "mechaniaka": technikum, zawodówki i liceum zgłosiło się 224 kandydatów. Miejsc przygotowano 254.

Na brak chętnych nie może narzekać też I LO. Do najbardziej prestiżowej placówki zgłosiło się 170 absolwentów gimnazjów. W przyszłym roku szkolnym w szkolnych ławkach zasiądzie 160 z nich.

Inne świecą pustkami

- Liczymy na to, że uda nam się utworzyć oddziały - z nadzieją przyznaje Irena Zwornicka, pełniąca obowiązki dyrektora w Zespole Szkół Drzewnych i Gimnazjalnych w Łomży.

Nabór w "drzewnej" wypadł słabo. Na cztery odziały technikum wpłynęło łącznie 25 zgłoszeń. Do zawodówki zaledwie dwa. Ogólnie miejsc było 150.

Jeszcze gorzej nabór wypadł w Stowarzyszeniu Wspierania Edukacji i Rynku Pracy. Placówka przygotowała 340 miejsc. Odnotowała tylko 29 kandydatów, z których większość wybrała zawodówki. Technika cieszyły się minimalnym zainteresowaniem. W liceum brakowało chętnych.

Słabo wypadł także nabór w "budowlance". Choć tu wynik zdecydowanie zaniżają zawodówki. Na 120 miejsc chętnych jest 17. Ogólnie szkoła przygotowała 360 "krzeseł". Oprócz tego placówka chce stworzyć trzy klasy licealne i sześć technikum. Kandydatów, bez zawodówek, odnotowała 117.
Ostateczne wyniki naboru poznamy 10 lipca. Wtedy dyrektorzy przedstawią listę przyjętych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna