Obligacje. Radni powiedzieli: Nie

- A zgodnie z nowymi przepisami, jeśli rada nie uchwali planu dochodów i wydatków to zostaje rozwiązana - przypomina Marcin Kleczkowski, przewodniczący komisji rewizyjnej augustowskiego samorządu.

Mimo to, on także nie poparł wniosku o emisję obligacji. Uważa bowiem, że burmistrz musi go bardziej uzasadnić. Poza tym, w miejskim planie wydatków powinny znaleźć się także propozycje zgłaszane przez opozycyjnych radnych.

- A w tej chwili tak nie jest - dodaje M. Kleczkowski. - W wykazie inwestycji nasze wnioski nie są w ogóle uwzględniane.

Aktualnie samorządy muszą dbać tylko o to, by zadłużenie nie przekroczyło 60 procent dochodów własnych. W przyszłym roku wskaźnik ten będzie obliczany indywidualnie, dla każdego samorządu. Niektóre z nich mogą mieć problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Do takich należy właśnie Augustów. Dlatego władze samorządu zaproponowały wczoraj radnym emisję obligacji wartych ponad 9 milionów złotych. Dzięki temu zwiększyłyby się dochody miasta i mogłoby ono sporządzić przyszłoroczny plan finansowy. Wniosek przepadł jednak w głosowaniu. Nie poparli go zarówno radni PiS, jak też PO, którzy - jak informowaliśmy - negatywnie oceniają działalność burmistrza.

Sprawą obligacji augustowscy radni mają zająć się podczas najbliższej sesji, która odbędzie się jeszcze w październiku. Termin ten nie jest bez znaczenia, bowiem do połowy listopada projekt budżetu samorządu musi być sporządzony i przesłany do zaopiniowania Regionalnej Izbie Obrachunkowej.