Odpadki dadzą nam prąd!

Miesiąc temu przyzwolenie na budowę biogazowni dali mieszkańcy położonego na terenie gminy Sokoły Krzyżewa. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to być może ruszy ona jeszcze w przyszłym roku. Również w przyszłym roku biogazownię w gminie Klukowo chciałaby uruchomić firma Windpower. Dotychczas odbyło się jedno spotkanie inwestora z mieszkańcami.

- Na razie zainteresowanie nie było zbyt duże, na spotkanie przyszło kilkanaście osób - mówi Grzegorz Sylwestrzuk, wójt gminy Klukowo. - Chcemy jednak rzetelnie informować mieszkańców o takich inwestycjach. Kiedy ludzie o pewnych rzeczach nie wiedzą, pojawia się mnóstwo plotek.
Dlatego na tym jednym spotkaniu mieszkańców z przedstawicielami inwestora z pewnością się nie skończy. Tym bardziej że niejeden raz takie inicjatywy były w Polsce blokowane przez lokalne społeczności obawiające się sąsiedztwa biogazowni.

Tymczasem, według założeń opracowanego przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi programu "Innowacyjna energetyka - rolnictwo energetyczne", do końca 2020 r. każda gmina na terenie kraju powinna mieć choćby jeden zakład produkujący energię elektryczną z kiszonek roślinnych i innych odpadów. A tańszy, ekologiczny prąd to nie jedyny pozytywny aspekt biogazowni.

Na razie stawiają maszty

Tańszy prąd popłynie także z wiatraków. Część samorządów w Łomżyńskiem zainteresowało się bowiem również tą alternatywną metodą pozyskiwania energii. Wśród nich są m.in. gminy Klukowo, Czyżew-Osada, Ciechanowiec oraz Grajewo. Na terenie tej ostatniej, w pobliżu Popowa, stoi już maszt mierzący siłę i kierunek wiatru. Niedługo taki sam maszt powinien stanąć na terenie gminy Czyżew-Osada.

- Jest już decyzja o wzniesieniu jednego masztu pomiarowego na terenie naszej gminy, chodzi tu o miejscowość Kaczyn-Herbasy - potwierdza Anna Bogucka, wójt gminy Czyżew-Osada.
Natomiast plany dotyczące drugiej farmy wiatrowej na terenie tej gminy są na razie mniej zaawansowane. Bogucka dodaje, że prowadziła również wstępne rozmowy na temat biogazowni. Na razie jednak nic konkretnego na ten temat powiedzieć się nie da.

Tańszy prąd to nie wszystko

Jakie korzyści będą mieli z tych inwestycji mieszkańcy? W przypadku biogazowni, oprócz możliwości wynegocjowania niższych cen za energię elektryczną, rolnicy będą mogli zutylizować niepotrzebne odpady, a także zbyć surowce, których zakład potrzebowałby do produkcji gazu. W przypadku farm wiatrowych rolnicy, na których terenach staną turbiny, zarobią na dzierżawie gruntów. A z tytułu podatków od nieruchomości korzyści odczują kasy gmin.