Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OiFP. 1,8 mln zł dla Opery niepewne. Tanajewski: Będziemy próbowali przekonać radnych

(mg)
Damian Tanajewski, dyrektor Opery w Białymstoku
Damian Tanajewski, dyrektor Opery w Białymstoku Anatol Chomicz
Miejscy radni PiS planują ściąć dotację dla podlaskiej opery. Zamiast 1,8 mln zł chcą dać 300 tys. „Oszczędności” mają trafić do miejskich instytucji.

Dofinansowanie dostałby tylko festiwal Halfway. Premiera operetki „Zemsta nietoperza” już nie. Taka jest propozycja miejskich radnych PiS. Pocięli dotację dla Opery i Filharmonii Podlaskiej. Z 1,8 mln zł, które chciał przekazać w przyszłym roku prezydent Białegostoku, zostawili zaledwie 300 tys. zł.

- Niedopuszczalnym jest przekazanie w ciemno 1,8 mln zł, nie wiedząc, jaki jest kosztorys wydarzeń, które opera proponuje - uzasadnia Krzysztof Stawnicki z PiS, szef miejskiej komisji kultury. Przypomina, że OiFP to instytucja wojewódzka, a nie miejska.

- Opera to centrum kulturalne przede wszystkim Białegostoku. To tutaj odbywają się najważniejsze wydarzenia - odpowiada Damian Tanajewski, dyrektor instytucji przy ul. Odeskiej. Przyznaje, że stanowiskiem radnych PiS zaskoczony nie jest. Już od kilku tygodni płynęły sygnały, że pieniędzy z miasta będzie mniej.

- „Zemstę Nietoperza” postaramy się jednak wystawić. Ciągle mam nadzieję, że uda nam się przekonać radnych - dodaje Tanajewski.

Operę w obronę bierze Platforma Obywatelska.

- Może radni PiS nie lubią kultury. 300 tysięcy złotych to stanowczo za mało. Opera to ważny punkt w mieście, które dzięki niej odwiedzają ludzie z innych województw, a nawet z zagranicy - przypomina Tomasz Janczyło, radny PO.

- Nad pieniędzmi dla opery trzeba się zastanowić. Miasto ma swoje placówki kulturalne - mówi z kolei Maciej Szczudło, radny Komitetu Truskolaskiego. - Moim zdaniem jak najwięcej imprez powinny organizować nasze instytucje - dodaje.

I tym tropem idą też radni PiS. Pieniądze, które chcą odebrać operze, mogą trafić do miejskich instytucji kultury. Najwięcej zyskałby Białostocki Teatr Lalek, bo aż 400 tys. zł na inwestycje. 150 tys. zł może powędrować do Białostockiego Ośrodka Kultury.

Dotację dostaliby także Muzeum Wojska (50 tys. zł), Dom Kultury Śródmieście (25 tys. zł), czy Galeria Slendzinskich na festiwal Gloria - 150 tys. zł.

Ostateczne decyzje zapadną w najbliższy poniedziałek. Wtedy rada miejska przegłosuje budżet na 2016 rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna