To gratka dla melomanów. Opera i Filharmonia Podlaska rozpoczyna sprzedaż biletów na inaugurację działalności w nowym gmachu. To ma być najważniejsze wydarzenie kulturalne roku.
Dlatego dyrekcja opery zaprosiła gości z całego kraju. Na liście są m.in. prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, ambasadorzy, najwybitniejsi kompozytorzy, artyści, społecznicy. Większość z nich musiała zapłacić za zaproszenia. Od tego ilu gości zamierza przyjechać do Białegostoku pod koniec września uzależniona jest liczba wolnych miejsc na widowni. Czas na potwierdzenie mieli do końca sierpnia.
Dziś wreszcie rusza sprzedaż biletów na inauguracyjne przedstawienia. Jeszcze przed południem nie wiadomo było ile ich jest. Rzeczniczka opery mówiła, że kilkaset, ale konkretnej liczby nie potrafiła wczoraj podać. Po południu okazało się, że jest 400 wolnych miejsc na widowni.
Wiadomo jednak, że na inauguracji nie będzie pomysłodawcy opery Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego. Były dyrektor nie otrzymał zaproszenia, choć urząd marszałkowski zapewnia, że je wysłał.
W ostatni weekend września na scenie przy ul. Odeskiej będzie można obejrzeć operę Stanisława Moniuszki "Straszny dwór" oraz musical Chrisa Williamsa "Korczak". Wiadomo, ile kosztują bilety - od osoby to 200 zł w strefie pierwszej, drugiej i trzeciej i 100 zł w strefie czwartej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
