Zdarzenie miało miejsce w czwartek około godz. 21. Nieznani sprawcy mieli pobić mężczyznę stojącego w klatce schodowej jednego z bloków na osiedlu Bema. Na miejscu ustalono, że 40-latek pił wcześniej alkohol w jednym z mieszkań. Podczas libacji doszło do awantury.
Poszkodowany był pod wpływem alkoholu. Zeznał, że podczas awantury został pobity i okradziony przez towarzyszące mu osoby. Nie pamiętał jednak w jaki sposób znalazł się przed blokiem.
Mundurowi próbowali wejść do mieszkania, gdzie trwała libacja. Pomimo pukania i wezwania do otwarcia drzwi, nikt w lokalu nie odpowiadał - ucichła tam jedynie muzyka. Dopiero ostrzeżenie o możliwości wyważenia drzwi spowodowało, że ktoś otworzył.
Wewnątrz przebywały trzy pijące alkohol osoby. Mieli przy sobie wszystkie skradzione 40-latkowi rzeczy. Dwaj bracia w wieku 36 i 37 lat oraz ich o 10 lat starsza znajoma zostali zatrzymani.
Badanie alkomatem podejrzanych o to przestępstwo osób wykazało od blisko 1,5 do ponad 3 promili alkoholu w organizmie. Wszyscy resztę nocy spędzili w areszcie. Za rozbój grozi im kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?