Na Kampusie Politechniki wg szacunków bawiło się ok. 8-9 tys. ludzi. Wśród nich głównie licealiści i studenci, ale nie brakowało też ludzi dużo starszych.
- Dzisiejszy dzień jest zdecydowanie najlepszy, białostocki hip hop jest bezbłędny - przyznaje Emilka, białostocka licealistka - Najlepiej na scenie zaprezentowały sie białostockie zespoły - Fabuła, Cira z Nikonem, ale z niecierpliwością czekam na koncert Yarah Bravo.
Tegoroczne juwenalia cieszyły się dużo większą popularnością niż przed rokiem. Przede wszystkim udało się zaprosić lepszych artystów. W sobotę białostoczanie najlepiej bawili się na koncercie zespołu AbraDab oraz białostoczan - Fabuły i Piha.
Ostatni dzień plenerowych koncertów rozpoczął się o godz. 19. Pierwsze koncerty miały się zacząć już o... 16, ale jak tłumaczą organizatorzy, wszystko przesunęło się z powodu awarii technicznej, jaka zaskoczyła organizatorów przez niesprzyjającą aurę. Główna gwiazda wieczoru na scenie pojawiła się długo po północy, grając przed coraz bardziej wyludniającą się publicznością.
- Cieszymy się z racji dużo większego zainteresowania ludzi juwenaliami, bo to dla nich je tworzymy - wyznaje Mariusz Marcak, jeden z organizatorów imprezy. - Na szczęście wszystkim koncertom nie towarzyło zbyt wiele ekscesów, wszystkie dni przebiegały raczej spokojnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?