Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Palił papierosa w kościele, nasikał na ołtarz. Teraz chce się poddać karze

(bisu)
Na początku listopada na niedzielną mszę do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ulicy Radzymińskiej w Białymstoku przyszedł kompletnie pijany 37-latek
Na początku listopada na niedzielną mszę do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ulicy Radzymińskiej w Białymstoku przyszedł kompletnie pijany 37-latek Fot. Archiwum
Mężczyzna palił papierosy, pluł, przeklinał podczas mszy w kościele. Gdy został wyprowadzony przed świątynię, obsikał ołtarz papieski, przy którym odbywały się uroczystości związane z beatyfikacją księdza Michała Spoćki.

37-letni białostoczanin odpowie za to przed sądem. Chce dobrowolnie poddać się karze i przyznaje się do wszystkich trzech zarzutów, które postawiła mu prokuratura.

Na początku listopada na niedzielną mszę do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ulicy Radzymińskiej w Białymstoku przyszedł kompletnie pijany 37-latek.

Dopiero policjanci, którzy przyjechali na miejsce, zabrali go na izbę wytrzeźwień.

Wszystko to działo się podczas mszy o godz. 9 w niedzielę. 37-letni mężczyzna głośno się zachowywał. Wykrzykiwał wulgaryzmy. Palił papierosa. A jakby tego było mało, nasikał na ołtarz. Stosował też groźby karalne wobec 55-letniego mężczyzny.

Prosto z kościoła policjanci przewieźli go na izbę wytrzeźwień. Nie trzeba go było nawet badać na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, bo ledwo trzymał się na nogach, a alkohol czuć było od niego z daleka. Gdy wytrzeźwiał, trafił na komisariat. Tam usłyszał zarzuty stosowania gróźb karalnych, obrazy uczuć religijnych oraz złośliwego przeszkadzania publicznemu wykonywaniu aktu religijnego.

Mężczyzna przyznał się do wszystkiego i dobrowolnie poddał się karze. Grozi mu 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna