Piękne kobiety. Gorący faceci. Ależ się działo!

Jive, walc wiedeński, cha cha, tango czy rumba - te style taneczne nie mają już tajemnic dla ponad tysiąca ełczan, którzy bawili się w sobotni wieczór na III Ogólnopolskim Turnieju Tańca Towarzyskiego.

Tancerze wirowali na parkiecie przez cały dzień. Na początku prezentowali się najmłodsi, później młodzież. Z każdą mijającą godziną oglądaliśmy coraz wspanialsze pokazy tańców standardowych i latynoamerykańskich.

W najbardziej widowiskowej, mistrzowskiej klasie S wzięło udział zaledwie pięć par. Wszystkie z warszawskich studiów tanecznych. Wśród nich znaleźli się także obecni mistrzowie Polski w tańcach latynoamerykańskich. Marek Fiksa oraz Kinga Jurecka wygrali także ełcki turniej.

- Organizacja turnieju była fantastyczna, a sama publiczność wspaniała. Widać że ełczanie są pozytywnie zakręceni na punkcie tańca. Zaskakujące jest też to, że publiczność nie wyszła w trakcie ogłaszania wyników. Zazwyczaj nasz ostatni taniec wykonujemy już przy pustych trybunach. Tu nie wyszedł prawie nikt - mówią mistrzowie. - Najtrudniejsze było dla nas passo doble, ponieważ zmienialiśmy choreografię na dwa dni przed turniejem. W związku z tym mieliśmy niewiele czasu, żeby ją wypróbować.

Galę poprowadziła Iwona Pavlovic, jurorka programu "Taniec z Gwiazdami" stacji TVN. Przez cały wieczór zachęcała publiczność do zagrzewania do walki swoich faworytów. W przerwie przed występem tancerzy z klasy S namówiła kilkudziesięciu ełczan, by na parkiecie zatańczyli wspólnie walca. Dzieliła się także wrażeniami na temat programu "Taniec z Gwiazdami", który do ramówki stacji wrócić ma jesienią.

Pośród zgromadzonej na turnieju widowni przechadzali się wolontariusze ełckiego stowarzyszenia Onkoludki. Pieniądze, które wrzucaliśmy do puszek przeznaczone zostaną na letni wypoczynek maluchów chorych na białaczkę.