Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany, 14-letni awanturnik w rękach policji

Redakcja
Młodzieniec miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kętrzyńscy policjanci interweniowali wobec 14-letniego Aleksandra S., który awanturował się na terenie miejscowego amfiteatru. Nieletni pił alkohol, klął oraz szarpał za ubrania przypadkowe osoby. Okazało się, że nastolatek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

W stanie upojenia alkoholowego chłopak trafił do szpitala. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. Funkcjonariusze sprawdzają, skąd nieletni miał alkohol. Policjanci przypominają, że sprzedaż alkoholu osobom niepełnoletnim jest przestępstwem.

W piątek po godzinie 20.00 oficer dyżurny kętrzyńskiej Policji został powiadomiony przez pracowników ochrony, że na terenie miejscowego amfiteatru pijany nastolatek wszczął awanturę. Na miejsce pojechali policjanci, którzy ustalili, że 14-letni Aleksander S. na terenie obiektu pił alkohol, nie reagował na polecenia ochrony oraz klął i szarpał za ubrania przypadkowe osoby. Jak w większości podobnych sytuacji, chłopak pomimo chwiejnego kroku oraz bełkotliwej mowy twierdził, że jest trzeźwy. Badanie stanu trzeźwości 14-latka nie potwierdziło jego słów. 14-latek wydmuchał ponad 2 promile alkoholu. Teraz sprawą Aleksandra S. zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.

Funkcjonariusze sprawdzają, skąd nieletni miał alkohol. Policjanci przypominają, że sprzedaż alkoholu osobom niepełnoletnim jest przestępstwem. Właściciel sklepu, bądź lokalu, w którym dochodzi do przestępczego procederu może stracić koncesję na sprzedaż trunków.

Osobie, której zostanie udowodniona sprzedaż alkoholu nieletnim grozi kara grzywny do 500 zł. Również rodzice powinni zwrócić szczególną uwagę, gdzie i z kim spędzają czas ich dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna