Wczoraj około południa do oficera dyżurnego ełckiej policji zadzwonił mężczyzna, który jechał trasą Biała Piska - Ełk. Z jego relacji wynikało, że jedzie za volkswagenem, którego kierowca jest pijany. Jechał zajmując całą szerokość drogi, a chwilami zjeżdżał na pobocze, omal nie uderzając w przydrożne drzewa. Ponad to na przemian gwałtownie przyspieszał nawet do 120 km/h, to znów zwalniał do 20 km/h.
Zgłaszający cały czas jechał za tym samochodem, informując oficera dyżurnego, o tym gdzie się znajduje. Policjanci zatrzymali opisanego kierowcę. Okazało się 34-letni mieszkaniec Ełku miał prawie 4 promile alkoholu.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna miał już wcześniej orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, który skończyłby się w sierpniu 2016 r. Mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat więzienia.
To już kolejne w ciągu ostatnich dni zatrzymanie nietrzeźwego kierowcy dokonane przez ełckich policjantów po obywatelskim zgłoszeniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?