Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany policjant spowodował wypadek. Sąd go skazał

mw
36-letni policjant wjechał w pieszą oraz ranił dwójkę pasażerów auta, które prowadził pijany i pod wpływem leku odurzającego.
36-letni policjant wjechał w pieszą oraz ranił dwójkę pasażerów auta, które prowadził pijany i pod wpływem leku odurzającego. Archiwum
Dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery oraz dwuletni zakaz prowadzenia samochodu - taki wyrok usłyszał w poniedziałek Karol K., były już policjant jednego z białostockich komisariatów.

Sąd Rejonowy w Białymstoku zdecydował również, że 36-letni oskarżony musi zapłacić pokrzywdzonym 4,5 tys. zł i opłacić koszty procesu - prawie 10 tys. zł.

To kara za spowodowanie wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu ul. Baśniowej i Raginisa w Białymstoku na początku lutego ub.r. Oskarżony policjant jechał prywatną mazdą w kierunku ul. Piastowskiej. Stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w bok oczekującego na włączenie się do ruchu volkswagena passata. Ten obrócił się, uderzając w słup i znak. Mazda staranowała jeszcze ogrodzenie pobliskiej posesji, potrącając dwie osoby, które szły chodnikiem. Ranne zostały trzy osoby: piesza i dwoje pasażerów passata, w tym pięcioletnie dziecko.

Śledczy ustalili, że stężenie alkoholu w organizmie Karola K. wynosiło co najmniej 0,79 promila. Był też pod wpływem odurzającego leku.

36-latek odpowiadał przed sądem za cztery czyny: jazdę pod wpływem alkoholu, spowodowanie wypadku i próbę ucieczki z miejsca zdarzenia, atak na policjanta i fałszywe oskarżenie go o złożenie korupcyjnej propozycji. Karol K. twierdził, że interweniujący po wypadku policjant zażądał od niego 3 tys. zł w zamian za zatuszowanie sprawy.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna