- Nie otrzymujemy obiecanych premii i wynagrodzeń. To już się ciągnie zbyt długi czas. Nie ma komunikacji z zarządem. Zdecydowaliśmy się zatem przerwać treningi, aby pokazać, że naprawdę znajdujemy w trudnym położeniu. To drastyczny krok, ale może to otworzy oczy niektórym ludziom - powiedział nam jeden z zawodników Sokoła, pragnący zachować anonimowość.
Ale działania piłkarzy wcale anonimowe nie są. Pod przysłanym do redakcji oświadczeniem znajdują się podpisy 21 zawodników. Wskazują oni na zaległości finansowe dotyczące sezonu 2009/10 ( w tym premie meczowe i premie za awans z III do II ligi), sezonu 2010/11 (część premii meczowych) oraz brak wynagrodzeń za grudzień 2010 i styczeń 2011. Piłkarze zarzucają też bierność zarządowi klubu i brak komunikaji.
Piłkarze protest zaczęli w czwartek, 10 lutego i ma on porwać do soboty (12 bm). Odmówili też udział w sobotnim sparingu. Początkowo właśnie w sobotę drużyna miała pojechać na zgrupowanie na Białoruś, ale już wcześniej wyjazd odwołano. Jak się dowiedzieliśmy na planowany obóz przygotowawczy brakuje pieniędzy.
Do sprawy wrócimy w wydaniach online i papierowej wersji "Gazety Współczesnej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?