Dwa tysiące piórników od władz Białegostoku trafiło m.in. do Związku Polaków na Białorusi.
- Dla nas to bardzo ważna i znacząca pomoc - nie kryła Andżelika Borys, prezes Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi. - Przekażemy je dzieciom nie tylko na Grodzieńszczyźnie, ale też w dalszych zakątkach Białorusi. Planujemy wyjazd do okręgu homelskiego.
- My już wysłaliśmy jedną partię przyborów szkolnych do Lidy i Nowogródka - opowiadał z kolei Józef Kulikowski, prezes Rubieży. - Kolejną szykujemy na Ukrainę.
- Wiemy, że czekających na nie dzieci i rodziców, którzy mają kłopoty ze sfinansowaniem wyprawek wcale nie jest mało w naszym regionie - podkreślał ksiądz Adam Kozikowski z Caritas.
- Od czerwca robiliśmy rozeznanie, co jest potrzebne naszym podopiecznym, w czym możemy im pomóc - opowiada Marta Chomaniuk z Eleosu.
Rozdane wczoraj piórniki są spadkiem, który przypadł miastu po jednym ze zmarłych mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?