Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKS zakupił dziesięć nowoczesnych autokarów

Helena Wysocka [email protected]
– Pasażerowie będą mieli w tym autokarze komfortowe warunki – mówi Leszek Cieślik, prezes suwalskiego PKS (z prawej).
– Pasażerowie będą mieli w tym autokarze komfortowe warunki – mówi Leszek Cieślik, prezes suwalskiego PKS (z prawej).
Pasażerowie nie będą narzekać.

Spełniają wymogi unijne, mają klimatyzację oraz uchylne fotele.

Pierwszy nowo zakupiony autobus wyjedzie na trasę w połowie tego tygodnia. Dysponuje 30 miejscami. W sumie suwalski PKS zakupi dziesięć takich pojazdów.

- Będą jeździły na wszystkich trasach - zarówno dalekobieżnych, jak też lokalnych - mówi Leszek Cieślik, prezes spółki. - Chcemy również zachęcić do korzystania z tych pojazdów uczniów suwalskich szkół, którzy planują wycieczki krajowe, czy też zagraniczne

Dziesięć aut do kasacji
Suwalski PKS dysponuje 157 autobusami, które średnio mają po 16,5 lat. Przy czym dziesięć z nich w ogóle nie nadaje się do użytkowania. - Są tak wyeksploatowane, że trzeba je skasować - dodaje prezes.

Spółka pozbędzie się ich do 30 maja. Był to zresztą jeden z warunków otrzymania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Białymstoku preferencyjnego kredytu z na zakup dziesięciu nowych pojazdów. - Kosztowały w sumie około 4 mln złotych - dodaje Cieślik. - Fundusz wsparł nas kwotą ok. 3 mln złotych, którą musimy zwrócić w ciągu siedmiu lat. Przy czym pierwszą ratę zapłacimy dopiero w styczniu przyszłego roku.

Pożyczka może być w części umorzona. Stanie się tak, jeśli PKS będzie terminowo spłacał zadłużenie. Cieślik deklaruje, że problemów z tym nie będzie. - Liczymy bowiem, że nasze kolejne pomysły także zostaną zaakceptowane przez WFOŚ - dodaje.

Podwyżki? Nie wykluczone
Pierwsze dwa nowe autokary zostały już dostarczone do PKS. Jeden jest już zarejestrowany i wkrótce wyjedzie w trasę. Kolejny - pewnie za tydzień, góra dwa. Następne autokary będą dostarczone jeszcze w tym oraz w przyszłym roku.

Suwalski PKS przewozi w ciągu roku ok. 4 mln pasażerów. Autobusy pokonują 7,5 mln kilometrów. - Nie zamierzamy likwidować połączeń, a wręcz przeciwnie - dodaje Cieślik. - Liczymy na to, że będziemy uruchamiać nowe kursy.

Prezes zapewnia, że zakup nowych autobusów nie wpłynie na podwyżkę cen biletów. Nawet jeśli trzeba będzie je zmienić, to wyłącznie z powodu cen paliwa. Spółka wydaje na ten cel ok. 6 mln złotych rocznie. - Na razie nie planujemy żadnych zmian - uspokaja rozmówca. - Ale jeśli benzyna podrożeje, to będziemy musieli jakoś zareagować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna