Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płatna strefa parkowania przy starówce zniesiona. Sklepikarze zarobili

Bartosz J. Klepacki
Zdaniem wiceprezydenta Andrzeja Garlickiego, eksperyment się udał
Zdaniem wiceprezydenta Andrzeja Garlickiego, eksperyment się udał Bartosz Klepacki
Władze ocenią, jakie skutki przyniosło wprowadzenie bezpłatnej strefy parkowania przy rynku

Tylko do końca września obowiązywać będzie w obrębie starówki strefa bezpłatnego parkowania. Została ona eksperymentalnie wprowadzona cztery miesiące temu. Władze Łomży w ten sposób chciały spotęgować ruch w tej części miasta. Eksperyment przyniósł spodziewane rezultaty. Starówka zaczęła tętnić życiem, na czym skorzystali tamtejsi sklepikarze. W ocenie przedsiębiorców był to dobry ruch.

- Było to dobre rozwiązanie i uważam, że strefa bezpłatnego parkowania wokół starówki powinna obowiązywać dalej - mówi Maciej Zajkowski, prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo Handlowej w Łomży. - Będę rozmawiać z kupcami i jeżeli będzie wola ich, to wówczas zgłosimy taki pomysł pod ocenę rady miejskiej - dodaje Zajkowski.

Co miesiąc do miejskiej kasy z tytułu zniesienia opłat parkingowych wpływało o około 3 tys. zł mniej. To jednak nie martwi władz Łomży.

- Tu nie chodzi o to, że mamy mniejszy wpływ do budżetu, bowiem liczymy, że ta kwota przełoży się na wyższe podatki, które wpłyną od lokalnych przedsiębiorców - wyjaśnia Andrzej Garlicki, wiceprezydent Łomży.

Aby strefa bezpłatnego parkowania dalej obowiązywała, specjalną uchwałę w tej sprawie musi podjąć rada miasta. Póki co, nie ma takiego założenia. Być może bezpłatna strefa powróci za kilka miesięcy. Władze Łomży z optymizmem patrzą na to, jakie skutki przyniosły zmiany wokół starego rynku. Chcą pójść też krok dalej, aby od przyszłego roku wyłączyć z opłat parkingowych inną część miasta.

- Jest taki zamysł, by gdzieś, na jakiś czas utworzyć bezpłatną strefę, np. przy łomżyńskiej katedrze - wyjaśnia Garlicki.

Zanim to się jednak stanie władze Łomży w przyszłym miesiącu mają zamiar spotkać się z kupcami i ocenić wspólnie zmiany, które wprowadzone zostały na starym rynku.

- Mam taki zamiar, by posłuchać kupców, by przekazali nam swoje uwagi, swoje opinie zarówno te pozytywne, ale i negatywne, o ile takie będą - dodaje Garlicki.

Dopiero po spotkaniu będzie można realnie ocenić, jakie skutki miało wprowadzenie bezpłatnej strefy parkowania i przywrócenie ruchu wokół starego rynku. Wówczas też zapadnie ostateczna decyzja czy parkometr zniknie na zawsze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna