(fot. KPP Ełk)
W środę około godziny 20.30 oficer dyżurny oleckiej komendy został poinformowany o zdarzeniu na "dzikiej plaży " przy jeziorze Olecko Wielkie.
Zgłaszający powiadomił, że widział jak mężczyzna w wieku 45-50 lat wszedł do wody i pływał. Następnie zanurkował ok. 5 metrów od linii wyznaczającej kąpielisko. Gdy po upływie około 1 minuty nie wypłynął, świadek powiadomił policję. Na miejsce zostali wysłani policjanci, ratownicy WOPR oraz strażacy. Poszukiwania prowadzono przy pomocy specjalistycznego sprzętu.
Po sprawdzeniu miejsc wskazanych przez świadków oraz przeszukaniu dna przez nurków nie odnaleziono mężczyzny. Akcja poszukiwawcza trwała do późnych godzin nocnych. Wczoraj rano poszukiwania wznowiono, sprawdzano szczegółowo punkty które wskazał sonar.
Po wielogodzinnej pracy na wodzie około godziny 17.00 zlokalizowano i oznaczono punkt w którym mogło znajdować się ciało. Na miejsce przyjechał prokurator i pod jego nadzorem wydobyto na powierzchnię ciało mężczyzny, które znajdowało się na spadzie dna jeziora na głębokości około 20 metrów. Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny oraz ustalają jego tożsamość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?