Niedługo z podlaskich torów mogą zniknąć wszystkie pociągi do Warszawy InterRegio. Tego domaga się PKP Polskie Linie Kolejowe, którym przewoźnik regionalny zalega z płatnościami za korzystanie z infrastruktury. PLK chce wstrzymania wskazanych pociągów już od dzisiaj. - Nie pozwolimy na wycofanie najbardziej popularnych połączeń - ripostują Przewozy Regionalne i podają swoje propozycje rozwiązania konfliktu.
Jak udało nam się ustalić, zgodnie z wolą PLK, od wtorku miałyby przestać jeździć pociągi kursujące codziennie z Białegostoku do Warszawy: "Narew" odjeżdżający ze stolicy Podlasia o godz. 8.17 oraz "Żubr", który rusza o 16.40. Po zmianach w rozkładzie, ten ostatni miałby jeździć już tylko w piątki i niedziele.
- Zarząd wyraża gotowość korekty listy odwołanych pociągów na wniosek Przewozów Regionalnych, pod warunkiem utrzymania ograniczenia pracy eksploatacyjnej przez tego przewoźnika na poziomie 13 proc. - zapewnia Krzysztof Łańcucki, rzecznik spółki PKP PLK.
PR zaproponowały zmiany, które mają być najmniej odczuwalne przez pasażerów. Do tematu wrócimy.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?