Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Jagiellonia Białystok 1:1 (zdjęcia)

Mariusz Klimaszewski
Żółto-czerwoni przerwali serię porażek, ale nie zdołali wygrać z Podbeskidziem mimo że prowadzili.

Trener Michał Probierz po raz kolejny przemeblował skład szukając optymalnego zestawienia - takiego, który by przełamał niemoc żółto-czerwonych.

Po ośmiu miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją, operacją i późniejszą rehabilitacją do pierwszego składu powrócił Marek Wasiluk. Trener Probierz wystawił go na lewej obronie, na prawej zagrał natomiast kapitan Rafał Grzyb.

Na skrzydle, w pomocy zagrał były piłkarz Podbeskidzia Piotr Tomasik. Przeciwko Góralom wystąpili też Jacek Góralski i Przemysław Frankowski. W ataku ujrzeliśmy natomiast Karola Świderskiego.

Z gry Piotra Grzelczaka wyeliminował uraz oka, którego doznał w trakcie ostatniego spotkania Jagiellonii z Wisłą Kraków. W osiemnastce meczowej nie było także Fedora Cernycha.

Żółto-czerwoni pierwszą połowę zagrali bardzo dobrze i gdyby wykorzystali wszystkie swoje okazje to już po 45 minutach powinni zapewnić sobie trzy punkty. W 5. minucie Świderski zagrał do aktywnego Tomasika, a ten posłał futbolówkę do Tarasa Romanczuka. Niestety, Ukrainiec z najbliższej odległości strzelił ponad poprzeczkę. Kolejne dwie stuprocentowe sytuacje miał Świderski. Najpierw zbyt lekko uderzył piłkę, którą wybronił litewski bramkarz Podbeskidzia Emilijus Zubas. W drugiej swojej okazji młody napastnik Jagiellonii nie trafił w piłkę po fantastycznym, prostopadłym podaniu Konstantina Vassilieva. Na szczęście co się odwlecze to nie uciecze i w 32. minucie po wstrzeleniu w pole karne piłki przez Tomasika Świderski wyprzedził obrońcę i wpakował piłkę do siatki Podbeskidzia.

W II połowie Podbeskidzie zagrało odważniej i było groźniejsze. W 75. min. błąd popełnił Łukasz Sekulski, który stracił piłkę przy linii bocznej. Akcję gospodarzy wykończył celnym strzałem Adam Mójta doprowadzając do wyrównania.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - jagiellonia 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Świderski 32, 1:1 Mójta 75

Żółte kartki: Sokołowski, Deja (Podbeskidzie); Wasiluk, Romanczuk (Jagiellonia). Sędziował: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 3528.

Podbeskidzie: Emilijus Zubas - Adam Pazio, Adam Deja, Krystian Nowak, Adam Mójta - Marek Sokołowski, Kohei Kato (56. Dariusz Kołodziej) - Jakub Kowalski, Mateusz Możdżeń, Mateusz Szczepaniak - Robert Demjan.

Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski - Rafał Grzyb, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Marek Wasiluk (65. Karol Mackiewicz) - Taras Romanczuk, Jacek Góralski - Przemysław Frankowski, Konstantin Vassiljev, Piotr Tomasik (78. Jonatan Straus) - Karol Świderski (65. Łukasz Sekulski).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna