Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podejrzani o gwałt na 12-latku

Urszula Subbotko
Dwóch mężczyzn, w średnim wieku, nakłaniało go do czynności seksualnych
Dwóch mężczyzn, w średnim wieku, nakłaniało go do czynności seksualnych
Łomża. Dwaj mężczyźni są podejrzani o seksualne wykorzystywanie 12-letniego chłopca. Jego dramat trwał prawie dwa lata.

Tragiczne przypadki

Tragiczne przypadki

W kwietniu tego roku mieszkaniec ul. Radzymińskiej w Białymstoku zwabił do swego mieszkania 15-letnią sąsiadkę. Prosił ją o pomoc w pilnowaniu dzieci. Gdy ta weszła, grożąc jej nożem, zmusił do założenia bielizny swojej żony i zgwałcił. W trakcie robił zdjęcia. Wcześniej wypił osiem piw. Po wszystkim groził dziewczynce, że jeśli o tym komukolwiek powie, nigdy więcej nie zobaczy matki.

We wrześniu opinię publiczną obiegła wstrząsająca historia rodziny z Grodziska (powiat siemiatycki), w której ojciec od lat gwałcił swoją obecnie już dorosłą córkę. Gdy pierwszy raz wykorzystał seksualnie Alicję, ta miała zaledwie 15 lat. W ciągu sześciu lat kazirodczego związku dziewczyna dwukrotnie zaszła w ciążę i urodziła synów, których zostawiła w szpitalu.

W grudniu ubiegłego roku trzej mężczyźni z Białegostoku w wieku 17, 19 i 31 lat najpierw pili z 14-latką, a następnie wykorzystali ją seksualnie. Po lekcjach nastolatka poszła do koleżanki. Wyszły przed blok, gdzie razem z przyszłymi gwałcicielami i innymi osobami piły alkohol. Potem towarzystwo przeniosło się do opuszczonego domu przy ul. Przygodnej. Tam trzech mężczyzn rzuciło Kasię na tapczan. Ściągnęli jej ubrania i jeden po drugim gwałcili.

- Sprawa, o której mówimy, to nie jest zwykły kryminał. Tutaj najważniejsze jest dobro dziecka - podkreśla Henryk Żochowski, szef Prokuratury Okręgowej w Łomży. Do tej pory prokuratura milczała na ten temat ze względu na dobro śledztwa. Wiadomo, że mężczyzn aresztowano. Nie przyznają się oni do winy.

Dramat 12-latka

Obecnie poszkodowany chłopiec ma już skończone 15 lat. Gdy zaczął się jego koszmar, był o 3 lata młodszy. Dwóch mężczyzn, w średnim wieku, nakłaniało go do czynności seksualnych. Oprawcy i ofiara pochodzą z terenu byłego łomżyńskiego. Prokuratura podaje tylko tyle, że obecnie zamieszkują poza samym powiatem łomżyńskim.

- To jest niezwykle delikatna sprawa. Im mniej osób wie o wszystkim, tym lepiej dla dziecka - zgadza się psycholog Małgorzata Rytel, która wielokrotnie miała do czynienia z dziećmi skrzywdzonymi przez dorosłych.

Tragedia ujrzała światło dzienne w sierpniu tego roku. Jednak dopiero tydzień temu wobec dwójki sprawców zastosowano 3-miesięczny areszt tymczasowy.

Chłopiec poznał mężczyzn zupełnie przypadkowo, podczas wyjazdu wakacyjnego. Ci wykorzystali jego łatwowierność i podstępnie zdobyli zaufanie. Od tamtej pory był systematycznie zmuszany do obcowania płciowego. Do zgłoszenia sprawy na policję namówili chłopca krewni.

Konsekwencje psychiczne w wypadku tak długiego wykorzystywania seksualnego mogą być szczególnie dotkliwe. - Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa mają zazwyczaj druzgocące skutki w dorosłym życiu - podkreśla Małgorzata Rytel.

Skaleczona psychika

Najważniejsze, że podejrzani znajdują się w areszcie. Jednak prokuratura nie ujawnia szczegółów z przesłuchania oprawców, a tym bardziej chłopca.

- Obu mężczyznom został postawiony zarzut doprowadzenia małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej, albo do wykonania takiej czynności. Grozi im za to od 2 do 12 lat więzienia - informuje prokurator Żochowski.

Samego poszkodowanego czeka długotrwała terapia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna