Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaskie Porozumienie Rolnicze wystosowało apel do wicepremiera oraz ambasadora USA w związku z ciężką sytuacją w rolnictwie

Jakub Wróblewski
Jakub Wróblewski
Podlaska Izba Rolnicza
Podlaskie Porozumienie Rolnicze wystosowało apel do wiceprezesa rady ministrów Jarosława Kaczyńskiego oraz ambasadora USA w RP o podjęcie działań w celu ustabilizowania sytuacji polskiego rolnictwa. Członkowie organizacji rolniczych apelują m.in. o pilne decyzje związane z uchwaleniem rozporządzeń wykonawczych określających zasady działania Agencji Rezerw Materiałowych, odnoszących się do korytarzy solidarnościowych i bezpośrednio ukraińskich produktów rolnych.

Trudna sytuacja podlaskich rolników

Sytuacja podlaskich rolników w wyniku m.in. wojny w Ukrainie uległa znaczącemu pogorszeniu. Ceny w skupach ciągle spadają, a magazyny są bardzo często zapełnione. W środę 5 lipca Podlaska Izba Rolnicza opublikowała apel, który Podlaskie Porozumienie Rolnicze wystosowało do wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego oraz ambasadora USA w Polsce Marka Brzezińskiego.

Rolnicy wyjaśniają, że napływ z obszaru Ukrainy zbóż, produktów rolnych w tym także produktów przetworzonych, bez wymaganego nadzoru doprowadził do destabilizacji cen w Polsce.

Po dużej destabilizacji w naszym kraju cen produktów rolnych, wchodzimy w kolejny okres zbiorów z obawą o dostępność magazynów i podaż produktów rolnych. Kroki podjęte przez polski rząd odnoszące się do prób uszczelnienia korytarzy transportowych oraz system dopłat mający wyrównać straty naszych rodzinnych gospodarstw rolnych, nie przyniosły pożądanych rezultatów. Poprawa jest minimalna, nie mająca większego znaczenia, stąd konieczne jest podjęcie decyzji radykalnych - możemy przeczytać w apelu wystosowanym przez Podlaskie Porozumienie Rolnicze.

Organizacje rolnicze czekają na rozwiązanie problemu

Podlaskie organizacje rolnicze wskazują, że niezbędne jest wprowadzenie zakazu jakiegokolwiek eksportu owoców miękkich z Ukrainy do Polski lub przez jej terytorium, do czasu zakończenia w Polsce zbiorów. Dodatkowo organizacje apelują o wydanie regulacji pranych przez władze Rzeczypospolitej Polskiej, określających zasady prowadzenia korytarzy solidarnościowych przez Polską Agencję Rezerw Materiałowych.

To jest ostatnia szansa, aby ratować naszych rolników przed nowym sezonem. Jesteśmy na pozycji straconej. Z Ukrainą nigdy nie będziemy w stanie konkurować. Ich koszty produkcji są znacznie niższe. Dodatkowo nie muszą spełniać norm, które my musimy spełniać. Podpisujemy się pod tą propozycją Podlaskiej Izby Rolniczej, ponieważ pomogłaby w rozwiązaniu sytuacji - wyjaśnia Tomasz Cieślik z Podlaskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka.

Rolnicy apelują do Stanów Zjednoczonych

Podlaskie Porozumienie Rolnicze chce, aby w rozwiązanie problemu rolników z krajów przyfrontowych włączyło się USA. Wyjaśniają, że Stany Zjednoczone są potentatem w produkcji rolnej, z doskonałą wiedzą o rynkach rolnych i ogromnym wpływie na te rynki, dlatego ich zdaniem pożądane byłoby aby USA przyjęło rolę wiodącą w usprawnieni działań dotyczących celowanego eksportu ukraińskich produktów rolnych w miejsca gdzie są one oczekiwane.

Sytuacja jest trudna. Pomoc oferowana przez rząd, to jest jedynie łatanie dziur. Tej sytuacji nie da się rozwiązać bez współpracy rządów krajów, które pomagają Ukrainie. Decyzje odnośnie do rynków rolnych zapadają w Brukseli i Nowym Yorku. Nie wytrzymamy konkurencji z Ukrainą. W pomoc rolników z krajów sąsiadujących z Ukrainą powinny zaangażować się UE i Stany Zjednoczone. Nie zanosi się na to, że problem zostanie rozwiązany kompleksowo. Rząd chce dobrze, ale podejmowane działania są chaotyczne i doraźne. Obecnie kraje przyfrontowe tracą natomiast reszta Europy i świata chce na tym skorzystać - przekazuje prezes Podlaskiej Izby Rolniczej Grzegorz Leszczyński.

Wiceminister podkreśla, że rząd dalej będzie wspierał rolników

Wiceminister rolnictwa Lech Kołakowski podkreśla, że państwo Polskie będzie dalej wspierać polskich rolników.

Konflikt na Ukrainie wywołał na rynkach bardzo wielkie zmiany. Przerwane zostały łańcuchy dostaw. Wzrosły znacząco koszty środków produkcji. W związku z tą trudną sytuacją polski rząd od momenty wybuchu wojny skierował w ramach pomocy do rolników 15 mld zł. Wszystkie środki pochodzą z budżetu państwa. W każdym przypadku rząd musiał uzyskiwać zgodę komisji europejskiej. Środki poszły na dopłaty do nawozów, zbóż itp. Państwo Polskie udzielało, udziela i będzie udzielało pomocy polskim rolnikom. Monitorowana jest sytuacja na rynkach. Udzielanie pomocy jest naszym obowiązkiem. Natomiast handel i politykę zagraniczną prowadzi komisja europejska. Żadne państwo nie pomogło swoim rolnikom tak jak państwo Polskie. Rolnictwo jest polską racją stanu. Musimy utrzymać byt ekonomiczny polskich gospodarstw – podkreśla wiceminister rolnictwa Lech Kołakowski.

Podlascy rolnicy apelują o pilne decyzje związane z uchwaleniem rozporządzeń wykonawczych określających zasady działania Agencji Rezerw Materiałowych, odnoszących się do korytarzy solidarnościowych i bezpośrednio ukraińskich produktów rolnych. Dodatkowo oczekują wyznaczenia terminu spotkania w Urzędzie Rady Ministrów oraz w Ambasadzie USA w Warszawie jeszcze przed etapem zbiorów zbóż, czyli do 12 lipca 2023r.

Zobacz też:Zakończył się nabór o wsparcie dla producentów pszenicy, kukurydzy lub gryki. Do podlaskich rolników trafi blisko 12,5 mln zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna