odpalacz ARiMR zostanie w więzieniu.
Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał wcześniejszy wyrok skazujący rolnika z Mnia koło Brańska , który w ubiegłym roku chciał podpalić bielską siedzibę ARiMR.
Do budynku agencji wszedł z kanistrem benzyny, butlą z gazem. Rozlał paliwo odkręcił gaz i odpalił zapalniczkę. Na szczęście do pożaru nie doszło i nikt nie ucierpiał. Jedyne co spłonęło, to samochód rolnika, który ten podpalił przed wejściem do budynku. Podpalacz wcześniej leczył się psychicznie. W bielskim sądzie tłumaczył, że czyn popełnił , bo był zdenerwowany tym , iż odbiorca mleka naliczył mu karę. Agencja z jego problemami nie miała nic wspólnego, ale właśnie ją chciał podpalić, bo to agencja rządowa. Skrzywdzić nikogo nie chciał, nawet pracownice agencji prosiły sąd o niską karę dla niego. Prosili o to także jego uczący się syn i żona. Sąd skazał go na rok wiezienia bez zawieszenia. Apelacja nic nie dała. Sąd okręgowy ją odrzucił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?