Suma start jakie mogły ponieść produkujące je firmy wyniosła blisko milion złotych. Teraz mężczyzna za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Wczoraj punktualnie o godzinie 10.00 policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wkroczyli do kilku punktów handlowych na terenie miasta. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mogą być tam sprzedawane podrabiane artykuły znanych światowych marek. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę.
Mundurowi wraz z przedstawicielem producentów w trzech sklepach znaleźli nielegalną odzież męską i damską, galanterię skórzaną, biżuterię, okulary przeciwsłoneczne, kosmetyki oraz telefon komórkowy. Swoistą perełką wśród tych rzeczy okazała się imitująca oryginał damska torebka, którą można było kupić za 700 złotych, a która w rzeczywistości kosztuje blisko 20 tysięcy złotych. Ponadto policjanci ustalili, że właścicielem trzech kontrolowanych lokali jest jedna osoba.
Po sprawdzeniu domu 46-latka funkcjonariusze znaleźli w piwnicy magazyn, w którym również były podrobione produkty. Suma strat jakie mogli w ten sposób ponieść producenci tych wyrobów to prawie milion złotych. Mężczyzna został przesłuchany, a sprawa trafi teraz do sądu. Sprawcy grozi wysoka grzywna, a nawet kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?