Jak informowaliśmy, skorzystał on z jednej ze zjeżdżalni znajdującej się
najprawdopodobniej na wysokości piątego piętra. Po przejechaniu około 200 metrów wpadł z dużą prędkością do basenu. Było w nim jednak bardzo mało wody.
Mężczyzna wleciał więc na ścianę basenu. Stracił przytomność. Jak się okazało, doznał urazów obu nóg. Przeszedł skomplikowaną operację. Do dzisiaj chodzi o kulach i nie wiadomo, czy kiedykolwiek odzyska pełnię zdrowia.
Więcej w środowym wydaniu "Gazety Współczesnej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?