Pójdźmy wszyscy obejrzeć szopki

Historia szopki

Historia szopki

Tradycję budowania szopek zawdzięczamy świętemu Franciszkowi z Asyżu, autorowi szopki w Greccio 1223 roku. Postacie szopkowe mają bogatą i różnorodną symbolikę. Matka Boska zwykle przedstawiana jest jako kobieta młoda, święty Józef od XV stulecia jest ukazywany jako człowiek starszy, brodaty.

Tradycyjna szopka to bardzo popularne i wdzięczne przedstawienie motywów Bożego Narodzenia. Umieszczone w kościołach czy domach sceny narodzenia można zaliczyć zarówno do sztuki oficjalnej jak i do sztuki ludowej.

Czym jest szopka?
Świąteczna szopka najczęściej jest to makieta przedstawiająca wnętrze stajni betlejemskiej, w której narodził się Jezus Chrystus. Może być wykonywana jako miniatura, jak również konstrukcja rzeczywistej wielkości. Dzisiejszą obecność betlejemskiej szopki w zawdzięczamy św. Franciszkowi z Asyżu
Lalkowe misterium przybiera formę jaskini lub groty, ale najczęściej przedstawiona jest w formie stajenki. W każdej szopce znajduje się mały Jezus, Maria oraz Józef. W szopce nie może zabraknąć trzech króli, pasterzy, a także bydła i owiec oraz gwiazdy i aniołów.

Dziś w polskiej kulturze wykształciły się dwa rodzaje szopek. Jedna mówiąca tylko o narodzeniu Jezusa Chrystusa, a druga swobodna, wesoła przedstawiająca codzienne życie ludzi z dawnych lat.

Pomysły na "stajenkę"
Od kilku lat mieszkańcy Łomży mogą podziwiać ruchomą szopkę w kościele przy klasztorze kapucynów. W szopce porusza się prawie 50 postaci historycznych, wprawianych w ruch za pomocą systemu przekładni i specjalnych wózków. To zabytkowy majstersztyk, który warto zobaczyć.

Przy parafii Św. Andrzeja Boboli w Łomży będziemy mogli obejrzeć żywą szopkę. Zamieszka w niej kilkadziesiąt zwierząt, które wypożyczą rolnicy z okolicznych miejscowości.

W łomżyńskiej katedrze pw. św. Michała Archanioła, także będzie rekonstrukcja stajenki.

- Tegoroczna atrakcją będzie aniołek mówiący "Bóg zapłać" po złożeniu ofiary i śpiewający kolędy - zapowiada proboszcz Marian Mieczkowski.