Uczniowie I klasy Społecznej Szkoły Podstawowej nr 4 w Białymstoku przy ul. Dzielnej grali wczoraj z policjantami w karty. Nie był to jednak hazard, a gra edukacyjna.
Sierżant sztabowy Izabela Awruk i sierż. szt. Marcin Gawryluk przyszli do najmłodszych wychowanków SSP nr 4 z kartami memo. Te specjalne wydanie gry przygotowali funkcjonariusze Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Mundurowi na kartach umieścili obrazki i dopasowane do nich opisy przestrzegające, jak się zachować w różnych sytuacjach. Są tam np. karty podpowiadające, że: zawsze trzeba chodzić lewą stroną jezdni, zrobić pozycję "żółwika", gdy atakuje nas pies, zachować ostrożność przechodząc przez jezdnię. Każdy z obrazków i opisów znajduje się na dwóch kartach. Zadaniem dzieci jest znalezienie pary.
- Podobają mi się takie zajęcia - powiedział Bartek, uczeń I klasy szkoły przy ul. Dzielnej. - Część tych zasad znam, bo nauczyła ich mnie mama.
Dzieci miały też możliwość w praktyce przekonać się, jak powinno się przechodzić przez jezdnię, bo policjanci przywieźli ze sobą małe miasteczko ruchu drogowego. Na koniec obdarowali zaś uczniów odblaskami.
- To świetny pomysł na edukację najmłodszych dzieci, które nie mają jeszcze czujności i nie wiedzą, jak się zachować - ocenia Iwona Sztabińska, wychowawczyni pierwszaków z SSP nr 4.
Białostoccy policjanci w roku szkolnym odwiedzą wszystkie tutejsze szkoły podstawowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?