Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy Biance. Potrzebna jest rehabilitacja

Andrzej Zdanowicz [email protected]
archiwum
Czteroletnia Bianka cierpi na bardzo rzadką chorobę. Pomóż i przekaż 1 proc. podatku na jej rehabilitację.

Historia dziewczynki z Białegostoku jest bardzo wzruszająca. Nic dziwnego, że poruszyła ona serca mieszkańców całego regionu. Bianka cierpi na nieuleczalną chorobę serca, która stopniowo się pogłębia. Tylko fachowa rehabilitacja może złagodzić jej skutki.

Na domiar złego dziecko ma zmniejszoną odporność, opóźnienie psychoruchowe, powiększoną wątrobę, niewyraźną mowę, niedoczynność tarczy-cy oraz niedobór wagi i wzrostu.
- Ostatnio spędzamy czas jeżdżąc po szpitalach - mówi Anna Chmurkowska, mama Bianki. - Regularnie kursujemy do Warszawy i Zabrza.

W tym drugim mieście dziewczynka przechodzi badania, które mają wykazać, czy możliwe jest wykonanie przeszczepu serca.

- Rokowania lekarzy nie są na razie najlepsze, ale nie tracimy nadziei - mówi mama Bianki. - Jeszcze gdy byłam w ciąży, doktorzy mówili, że dziecko się nie urodzi, później miała nie przeżyć roku, następnie dwóch. Teraz jednak ma cztery lata i mamy nadzieję, że będzie dobrze.
Niestety, leczenie i rehabilitacja sporo kosztuje dlatego rodzice Bianki proszą o wsparcie. Okazać je można na różne sposoby. Jednym z nich jest przelanie pieniędzy na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" nr 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, koniecznie z dopiskiem "15428 Chmurkowska Bianka".

Nie musisz wydawać pieniędzy, żeby pomóc dziewczynce. Wystarczy, że na rzecz Fundacji przekażesz 1 procent podatku. Aby to zrobić, w zeznaniu podatkowym wpisz nazwę fundacji, jej numer KRS: 0000037904, a w rubryce "cel szczegółowy" zaznacz: 15428 Chmurkowska Bianka. W ten sposób pieniążki dotrą do Bianki.

- Dzięki ofiarności podatników, którzy przy rozliczeniu roku 2011 pamiętali o Biance, mogliśmy sfinansować jej rehabilitację, na przykład zajęcia z integracji sensorycznej, rehabilitację ruchową i logopedyczną oraz mogliśmy kupić niezbędny sprzęt medyczny typu pulsoksymetr, specjalistyczny inhalator - wspomina pani Anna. - Choroba Bianki postępuje bardzo szybko, rokowania lekarzy też nie napawają optymizmem. Pomimo to staramy się zapewnić jej najlepszą opiekę i rehabilitację, aby jej życie jak najmniej odbiegało od życia rówieśników. Bez pomocy ludzi dobrej woli nie jesteśmy w stanie jej tego zapewnić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna