Białystok. Porody rodzinne znowu możliwe. W Śniadecji już wróciły, w USK trwają przygotowania
Po przerwie związanej z epidemią koronawirusa, białostockie szpitale: wojewódzki i kliniczny możliwość porodów rodzinnych wprowadziły ok. dwa tygodnie temu. Od początku obowiązywały obostrzenia wobec osób towarzyszących rodzącym - m.in. obowiązkowy wywiad epidemiologiczny czy posiadanie środków ochrony osobistej.
Początkowo osoba towarzysząca nie musiała mieć jednak wykonanego we własnym zakresie, najpóźniej 5 dni przed porodem, testu PCR w kierunku COViD-19. Takie zalecenie weszło 11 maja, stanowiskiem krajowych konsultantów ds. ginekologii i położnictwa oraz perinatologii. Spotkało się jednak z krytyką przyszłych rodziców, którzy nie zawsze byli w stanie przewidzieć, kiedy wykonać taki test.
Kilka dni temu wydano kolejne stanowisko, zgodnie z którym obecnie test nie jest obowiązkowy. Nadal jednak w białostockich szpitalach nie odbył się żaden poród rodzinny. – Są tylko pytania o obowiązujące zasady – mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka USK. Podobnie jest w szpitalu wojewódzkim w Białymstoku.
Może odważniejsze będą mieszkanki Suwałk. Tamtejszy szpital zamierza w najbliższych dniach uruchomić porody rodzinne.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?