Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Zieliński: Oszczędzać trzeba od siebie

Helena Wysocka [email protected]
Archiwum
Decyzja o przekształceniu szkoły w Monkiniach, to rodzaj odwetu politycznego - uważa poseł Jarosław Zieliński.

I dodaje, że władza powinna zacząć oszczędzać od siebie - Po co gminie stojącej na skraju bankructwa wicewójt? - pyta parlamentarzysta.

- Wystarczy funkcja sekretarza, który będzie kosztował mniej.
Sytuacja finansowa gminy, jak informowaliśmy, jest tragiczna. Samorząd nie ma pieniędzy na bieżące funkcjonowanie, dlatego zabiega o pożyczkę z ministerstwa finansów. W tym celu przygotował program naprawczy, który m.in. zakłada przekształcenie szkoły w Monkiniach. W placówce mają uczyć się dzieci najmłodsze, czyli w "zerówce" oraz klasach I-III. Pozostałych 19 osób ma być dowożonych do odległej o kilkanaście kilometrów Nowinki.

- Oszczędności w oświacie, to jeden z warunków przyjęcia programu naprawczego - argumentowała wójt Dorota Winiewicz. - A na przekształceniu placówki zyskamy ok. 200 tys. złotych w skali roku.
Inaczej sprawę postrzega poseł Zieliński. W jego ocenie ministerstwo nie ma prawa, by domagać się przekształcenia szkoły. Parlamentarzysta, wspólnie z przedstawicielami gminy spotkał się w tej sprawie z wiceministrem Maciejem Kowalczykiem.

- Był otwarty - twierdzi. - Potwierdził, że to od samorządu zależy, co znajdzie się w programie. W takiej sytuacji sprawa jest oczywista, szkoła powinna pozostać.

Tymczasem w miniony piątek, podczas sesji radni podjęli uchwałę w sprawie reorganizacji placówki.
- Radni nie mieli dokumentów, by rzetelnie ocenić sytuację - dodaje rozmówca. - A z raportu Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku wynika jasno: winę za obecną sytuację ponosi zarówno poprzedni wójt, jak i obecna, która też zaciągała kredyty.

Parlamentarzyście nie podoba się też sposób przeprowadzenia obrad, podczas których nie pozwolono nikomu zabrać głosu, ani wyjaśnić ewentualnych wątpliwości. To może dawać podstawy do zaskarżenia uch-wały. - Wystąpię do wojewody z interwencją w tej sprawie - zapewnia.

Waldemar Jedliński, przewodniczący rady gminy mówi, że innego wyjścia, jak przekształcenie placówki nie ma. - Nie posiadamy żadnego majątku - informuje. - Nie posiadamy majątku i nie mamy skąd czerpać dochodów.

Wójt była wczoraj poza urzędem gminy. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna