Gdy podczas nabożeństwa ksiądz podnosił do góry kielich, to mężczyzna butelkę z piwem. Na dodatek komentował słowa duchownego, bo - jak mówił - nie do końca z nimi się zgadzał. Został zatrzymany przez policję i tłumaczy się prokuratorowi. Za złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktów religijnych grozi mu kara grzywny, a nawet do 2 lat więzienia.
Czytaj też: Złodziej kradł artykuły w sklepie na ul. Dubois w Białymstoku. Policja poszukuje sprawcy kradzieży
Do tego, nietypowego zdarzenia doszło na terenie powiatu ełckiego. Młody, samotny chłopak postanowił pójść na wieczorną mszę do kościoła. Nie po to, aby się modlić, lecz... poznać jakąś dziewczynę. Dla odwagi, przed nabożeństwem sięgnął po alkohol, a jedną butelkę z piwem zabrał ze sobą do kościoła.
Czy któraś z modlących się dziewczyn wpadła mu w oko, trudno zgadnąć. Pewnie nie, bo podczas nabożeństwa zaczął głośno komentować to co mówił duchowny. A, jakby tego było mało, to w trakcie podniesienia też wyciągnął rękę z butelką do góry. To oburzyło parafian i któryś z nich zadzwonił po policję. Sprawę wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Sejnach.
Głupota nie boli. Najgłupsze wpadki przestępców z województw...
Waszym zdaniem: Najbardziej niebezpieczne dzielnice w Białymstoku. Czy w naszym mieście jest bezpiecznie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
