Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w centrum miasta. W mieszkaniu spał mężczyzna!

stef
fot. Archiwum (Nowiny24)
Ogień pojawił się w mieszkaniu pana Mirosława.

Ogień pojawił się w mieszkaniu pana Mirosława w nocy z wtorku na środę. Na szczęście dym poczuła sąsiadka mieszkająca piętro niżej. Dzięki niej mężczyzna i pozostali sąsiedzi przeżyli.

Buchnął ogień i dym

Nocny dramat rozpoczął się na trzecim piętrze w bloku przy ulicy Wojska Polskiego 22. Ogień, kilka minut po godzinie 3, pojawił się w jednym z dwóch pokoi w mieszkaniu pana Mirosława. Na szczęście mężczyzna spał w drugim.

Dym poczuła kobieta mieszkająca pod panem Mirosławem. Natychmiast obudziła swojego sąsiada.
- Pobiegłem na górę. Drzwi do mieszkania były zamknięte. Kopnąłem w nie z całych sił. Otworzyły się, ale z mieszkania buchnął dym i ogień - opowiada pan Zbigniew, mieszkaniec Wojska Polskiego 22. - Sąsiad zdążył podać jeszcze kilka wiader z wodą, zanim kazali nam wyjść na dwór.

Jako pierwsi na miejsce przybyli policjanci, a chwilę później strażacy.

- Chodzili i budzili mieszkańców naszej klatki. Wszyscy czekaliśmy na podwórku, zanim ugaszą pożar. To wszystko działo się bardzo szybko - mówi Stanisława Czygier, sąsiadka lokatora spalonego mieszkania.

Do remontu

Z budynku ewakuowano 16 osób. Po zakończonej akcji lokatorzy wrócili do swoich mieszkań.
Pan Mirosław z lekkimi poparzeniami ciała trafił do szpitala. Wczoraj odebrała go siostra, która się nim zaopiekuje.

Całkowitemu spaleniu uległ jeden pokój i przedpokój. Ale całe mieszkanie czeka kapitalny remont. Straty oszacowano na 40 tys. zł.

Do remontu nadaje się też klatka schodowa. Na dwóch ostatnich piętrach ściany są czarne od dymu.
- W dwóch lokalach od wysokiej temperatury popękały ściany i odpadło trochę tynku. A jedno mieszkanie jest zalane - dodaje pan Zbigniew.

Co było przyczyną pożaru, ustalają policjanci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna