MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnania i powitania w Jagiellonii

Krzysztof Sokólski [email protected]
Ariel Jakubowski przez półtora roku rozegrał w barwach Jagiellonii zaledwie 14 spotkań
Ariel Jakubowski przez półtora roku rozegrał w barwach Jagiellonii zaledwie 14 spotkań A. Zgiet
Białystok. Ariel Jakubowski nie jest już zawodnikiem Jagiellonii. Z białostockim klubem zwiążą się natomiast: Radek Divecky, Marcin Tarnowski oraz Marcin Mańka.

Jakubowski trafił do Jagiellonii latem 2005 roku. Niestety, od początku prześladował go pech. W debiucie (30.07.2005 w Gdańsku z Lechią - 1:1) zobaczył czerwoną kartkę. Potem dopadły go kontuzje. W efekcie, w barwach Jagi rozegrał zaledwie 14 spotkań. Po zakończeniu rundy jesiennej klub postanowił pożegnać się z 30-letnim obrońcą.
- Rozstaliśmy się bez żadnych zgrzytów - mówi Jakubowski, którego wysoki kontrakt w Jagiellonii miał obowiązywać do 30 czerwca 2009 roku. - Klub nie był ze mnie zadowolony, a ja nie chciałem być hamulcowym. Nie zamierzałem zostać w Białymstoku tylko dla pieniędzy. Pragnę jeszcze grać w piłkę na wysokim poziomie.
Już kilka tygodni temu "Wizir" otrzymał propozycję z ŁKS-u Łódź. Wtedy był jednak związany umową z Jagiellonią, a w międzyczasie sprawa upadła. Teraz najbliżej mu do Ruchu Chorzów, choć nie narzeka także na brak ofert z zagranicy (chociażby z Cypru). - Wkrótce podejmę decyzję odnośnie przyszłości - zaznacza zawodnik.
Jakubowski już wczoraj wyjechał z Białegostoku. Na Podlasiu pojawił się natomiast 30-letni bramkarz Górnika Zabrze Marcin Mańka. Wychowanek Lublinianki Lublin jesienią rozegrał dwa mecze w ekstraklasie i jeden w Pucharze Polski. Nie będzie ich mile wspominał, bo w sumie puścił dziewięć goli.
Mańka przeszedł wczoraj testy medyczne i dzisiaj powinien podpisać kontrakt z Jagiellonią. Z żółto-czerwonymi nie zwiąże się w tej sytuacji młody Rafał Gawron.
- Z Rafałem nie tracimy kontaktu, ale będziemy raczej stawiać na perspektywicznych bramkarzy z regionu - tłumaczy prezes klubu Aleksander Puchalski.
Razem z Mańką na testach medycznych stawił się wczoraj - co zapowiadaliśmy - 33-letni czeski napastnik Radek Divecky (ostatnio Bohemians Praga).
- Badania wypadły pomyślnie i pozostaje tylko podpisać umowę - informuje Puchalski.
Bliski finalizacji jest również transfer innego napastnika, 22-letniego Marcina Tarnowskiego. Jagiellonia porozumiała się już z Lechem Poznań i do ustalenia pozostały tylko szczegóły dotyczące kontraktu. Tarnowski zwiąże się z Jagą prawdopodobnie na półtora roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna