Poznaj finalistki Miss Suwałk [zdjęcia, wideo]

- Jestem niezwykle dumny z naszych finalistek – opowiada Karol Wasilewski, organizator imprezy i dziennikarz Tygodnika „Wprost”. – Dziewczyny trenują codziennie, oddają serce w pracę, którą wykonują. Same aktywnie uczestniczą w przygotowaniach, podsuwają pomysły, są niezwykle aktywne. To idealna drużyna, która w żaden sposób nie rywalizuje ze sobą.
Wasilewski dodaje, że atmosfera podczas przygotowań jest wręcz idealna, a dziewczyny zaprzyjaźniły się ze sobą.
Ostatni tydzień przed imprezą to czas przymiarek i przygotowań pod względem ubioru.

- Każdą z dziewczyn przygotowuje indywidualnie, mierzę i dobieram jej suknię pod wygląd ale też charakter dziewczyny – tłumaczy Monika Milewska, właścicielka salonu sukien ślubnych MONIA. – Wszystko po to, by podczas finału kandydatki olśniły Suwalczan swoim wyglądem.

Dziewczyny pokażą się także w strojach kąpielowych. I wbrew pozorom, tutaj również jest mnóstwo pracy.
- Jako zawodowa brafitterka muszę najpierw dokładnie zmierzyć każdą z dziewczyn. Dopiero później dobieram jej strój – opowiada Beata Jeleniewicz, właścicielka salonu Biuściasty Zakątek. – Specjalnie na Finał Miss Suwałk ściągnęłam najnowszy model strojów kąpielowych. Dokładamy wszelkich starań, żeby to było show, o którym będzie się mówiło później cały rok.
A żeby tak było choreografki wymyśliły specjalny układ taneczny dla dziewczyn.

- Przy wyjściu w strojach Wigier Suwałki finalistki pokażą na co je stać – cieszy się Lidia Kulik, właścicielka Studia Dance Fit. – To będzie prawdziwa petarda.

A o tym, że tak będzie Suwalczanie mogą przekonać się na własne oczy. Od wczoraj bowiem finalistki trenują już nie w salach Suwalskiego Ośrodka Kultury ale na scenie ustawionej na Placu Marii Konopnickiej.

- Chcemy żeby dziewczyny czuły tę scenę – dodaje Marta Sienkiewicz, choreografka. – Poza tym niezwykle istotne jest to, by przełamały wstyd i tremę. A to jest ideale rozwiązanie.

Dziewczyny wiedzą już, w jakim makijażu pojawią się podczas Finału.
- Przygotowanie dziewczyn do samej sesji zdjęciowej to około czterech godzin pracy – mówi Dorota Lange, organizatorka i właścicielka Centrum Szkoleniowego Wizażu i Charakteryzacji Doroty Lange. – Proszę więc sobie wyobrazić jak to wygląda podczas samego finału. Zrobimy wszystko, by dziewczyny wyglądały tego dnia idealnie.

Organizatorzy postanowili także przybliżyć sylwetkę każdej z dziewczyn w materiale wideo.

- Podczas sesji w sukniach ślubnych zrobiliśmy także dzień nagraniowy na planie – opowiada Renata Jacewicz z firmy R&P New Media. – Widać było, że dziewczyny nie są jeszcze obyte z kamerą, ale współpraca szła z nimi naprawdę bardzo dobrze. Z każdym kolejnym występem będzie tylko lepiej – uważa Jacewicz.