Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownica banku traktowała oszczędności klientów jak swoje

tom
Archiwum
Przywłaszczyła sobie w sumie 1,2 mln zł!

Na klientach miała zarobić ponad milion złotych. Dotyczący jej akt oskarżenia zawiera aż 149 zarzutów.
Suwalska prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie Doroty S., byłej pracownicy miejscowego oddziału Pekao SA.

Według śledczych, 43-letnia obecnie kobieta oszukiwała klientów na potęgę w okresie od 2003 do 2007 roku. Była zatrudniona jako doradca VIP, czyli najbogatszych osób. Obracała ich pieniędzmi na dużą skalę, bez wiedzy i zgody właścicieli poszczególnych kont. Inwestowała np. w różnego rodzaju fundusze. Raz z sukcesem, raz - nie.

Pieniądze też sobie pożyczała. Klientom podsuwała do podpisania różne dokumenty. Ufając swojej doradczyni, szczegółów nie sprawdzali. Podobnie, jak dokładnego stanu kont. Jeden z zarzutów dotyczy podrobienia podpisów. W imieniu pewnego klienta Dorota S. zaciągnęła kredyt. Kolejne raty spłacała z jego konta. Klient się w końcu jednak zorientował.

Akt oskarżenia prokuratura raz już do sądu skierowała. Nie określiła jednak dokładnie, ile pieniędzy przywłaszczyła sobie Dorota S. Sprawę więc zwrócono. Powołany przez prokuraturę biegły wszystko policzył. Wyszło mu, że chodzi o 1,2 mln zł. Co z tak gigantyczną kwotą S. zrobiła, nie wiadomo.
Kobieta chce dobrowolnie poddać się karze. Najpierw musi jednak zobowiązać się do zwrócenia pieniędzy. Szczegóły ustala obecnie sądowy mediator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna