Niecodzienną i trudną wyprawę zaplanował Andrus Kubilius. Szef litewskiego rządu w poniedziałek wsiądzie na rower i wybierze się na przejażdżkę po przygranicznych miejscowościach po polskiej stronie. Mają mu towarzyszyć żona i pięćdziesiątka innych cyklistów.
Kubilius chce wjechać do Polski przez przejście w Ogrodnikach. Pierwszy postój przewidziano w Berżnikach. Premier odwiedzi tamtejszy cmentarz i złoży kwiaty na grobach litewskich żołnierzy, którzy przed dziewięćdziesięcioma laty zginęli w walkach z powstańcami sejneńskimi.
Następnie chce odwiedzić litewską szkołę i dom kultury w Sejnach. Kolejne etapy wyprawy, to Widugiery, Przystawańce i Kompocie.
Późnym popołudniem Kubilius zamierza zatrzymać się na nieco dłuższy postój w Puńsku. Spróbuje regionalnych potraw i obejrzy występy zespołów folklorystycznych. Jeszcze w poniedziałek planuje powrót do kraju.
Premier Litwy ma 53 lata, ale podobno nie narzeka na brak kondycji i rowerowe wycieczki nie są dla niego żadną nowością.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?