Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Czesław Renkiewicz chce mieć nowe auto

Helena Wysocka [email protected]
sxc.hu
Miasto przeznaczyło około 200 tysięcy zł na zakup samochodu.

Suwalskie władze chcą kupić nowy samochód. Ma mieć podgrzewane przednie fotele i przyciemniane tylne szyby. Przetarg zostanie rozstrzygnięty w poniedziałek.
- Auto, którym obecnie dysponujemy jest już mocno wyeksploatowane - argumentuje Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy ratusza. - Z tego powodu często się psuje i musimy wydawać sporo pieniędzy na remonty.

Nowy pojazd ma kosztować ok. 200 tysięcy złotych. Jaka będzie faktyczna kwota, okaże się po przetargu. Cena będzie decydowała o wyborze oferty.

Musi mieć 160 KM

Suwalskie władze jeżdżą obecnie 6-letnim peugotem. Jak mówi Filipowicz, samochód ma już około 240 tysięcy km przebiegu.
- Korzystają z niego nie tylko prezydenci, ale też, podczas wyjazdów krajowych, czy zagranicznych pracownicy urzędu miasta - dodaje rozmówca. - Stąd bierze się takie wskazanie licznika.

Z uwagi na częste awarie pojazdu samorząd postanowił zakupić nowy. W ogłoszonym właśnie przetargu postawił kilka warunków. Samochód musi być nowy, czyli z tego roku, mieć 160 KM oraz 4 drzwi. Wśród wymogów jest też dwustrefowa klimatyzacja, automatyczna skrzynia biegów, a także komputer pokłady. Prezydent określił również, że auto nie może być krótsze niż 4,8 m.

Jaka oferta zostanie wybrana, okaże się podczas poniedziałkowego przetargu. Aż 90 punktów otrzyma ten dostawca, który zaproponuje najniższą cenę. W znacznie mniejszym stopniu liczyć się ma zużycie paliwa, czy emisja dwutlenku węgla.

Miasto zobowiązuje się, że umowę na dostawę wybranego w przetargu samochodu podpisze w ciągu miesiąca. Natomiast oferent ma dostarczyć wóz nie później niż w ciągu 80 dni. A to oznacza, że prezydent będzie jeździł nowym autem jeszcze w tym roku.
Jaki los czeka 6-letniego peugeota, nie wiadomo. Poprzednie auto, które wymieniał ratusz trafiło do spółki komunalnej.

- Nie wykluczone, że i teraz tak się stanie - dodaje Filipowicz. - Ale za wcześnie na takie deklaracje. Najpierw musimy kupić nowe.

Auto potrzebne, ale...

Mariola Szczypiń, radna opozycyjnego klubu PiS ma nadzieję, że decyzja o zakupie samochodu była bardzo dobrze przez prezydenta przemyślana. Zwłaszcza w kontekście innych potrzeb. - Rozumiem, że auto jest niezbędne, ale mamy bardzo napięty i skromny budżet - zauważa radna.
Szczypiń ma nadzieję, że z powodu zakupu pojazdu nie będzie brakowało środków na realizację potrzeb, które zgłaszają mieszkańcy.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna