Akcja: "Badam piersi mojej żony"
Prezydent, wojewoda, dyrektor NFZ - żaden z panów, do których zgłosili się organizatorzy kampanii, nie odmówił. Wszyscy zapewniali, że dbają o zdrowie swoich żon i bez problemu namawiali do profilaktyki inne kobiety.
- Trzeba dbać o zdrowie swojej żony - zapewniał Jacek Roleder, dyrektor podlaskiego NFZ. - I sprawdzać jej piersi codziennie. To potrzebne i przyjemne. Moja żona wprawdzie chodzi na badania profilaktyczne, ale ja też ją muszę sprawdzić. Zachęcam wszystkich panów do takich działań, a jak nie chcą tego robić, niech kierują swoje żony do specjalisty.
- Moja żona ma świadomość zagrożenia chorobą - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Rok temu zmarła nasza znajoma na raka piersi, którego wykryto u niej za późno, inna znajoma zachorowała, jest po zabiegu i rokowania są dobre. Wiemy więc, jak ważna jest profilaktyka. Chociaż żona jeszcze nie jest w wieku grupy ryzyka, i tak zachęcam, aby dbała o profilaktykę.
Pomysł zorganizowania happeningu to wspólna inicjatywa Białostockiego Centrum Onkologii i referatu zdrowia Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Więcej w czwartek w papierowym wydaniu białostockiej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
