Prokurator Zbigniew Węgorowski nie żyje. 46-letni śledczy zmarł w pracy, przypuszczalnie doznał zawału serca. We wtorek ma być przeprowadzona sekcja zwłok, która ma ustalić faktyczną przyczynę śmierci. - To był bardzo dobry prokurator, a przede wszystkim człowiek - mówi Hanna Lewczuk, Prokurator Okręgowy w Suwałkach. - Znam go od lat, nigdy nie odmówił pomocy. Był powszechnie szanowany i lubiany.
Węgorowski był śledczym 22 lata. Pracował w Suwałkach, przez kilka lat także na stanowisku zastępcy prokuratora rejonowego. Parę miesięcy temu przeniósł się do Sejn. W poniedziałek normalnie pracował, był na wokandzie w tamtejszym sądzie. Wyszedł z sali rozpraw i zasłabł. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Pogrzeb odbędzie się w czwartek.
Zobacz także: Zorganizowana grupa przestępcza rozbita. Byli uzbrojeni, handlowali narkotykami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?