Zakończyła się rolnicza blokada na drodze krajowej nr 65 w Knyszynie. Rolnicy protestowali w tym miejscu od czwartku. Przejazd przez miasto utrudniało kilkadziesiąt ciągników.
Podobne protesty odbywały się w całej Polsce. Choć drogi w Podlaskiem są już przejezdne, rolnicy nie składają broni i wciąż walczą o spełnienie swoich postulatów. Wspierają ich związki zawodowe. Po ubiegłotygodniowym fiasku rozmów z ministrem Markiem Sawickim, szef rolniczej OPZZ Sławomir Izdebski, zapowiedział na czwartek protest pod kancelarią premiera. Według szacunków, może się tam pojawić nawet 10 tys. rolników. Utworzą w Warszawie "zielone miasteczko". Wybierają się tam również podlascy gospodarze, którzy przez ponad tydzień blokowali krajową "19-tkę" koło Zabłudowa.
- Tym razem zostaniemy w Warszawie aż do skutku, aż rządzący się obudzą - odgraża się Paweł Rogucki, jeden z protestujących.
Na 19 lutego zapowiadane są blokady na Suwalszczyźnie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?