Przestronnie, bez podziałów

Dzięki przestrzeni można urządzić mieszkanie modnie, gustownie, a przede wszystkim funkcjonalnie.

Wielu zwolenników mają kuchnie otwarte na salon, połączone z jadalnią. W takich wnętrzach można postawić takie meble, aby ich układ wprowadzał harmonijny nastrój pomiędzy poszczególnymi częściami mieszkania. Nowoczesne meble modułowe o lekkim designie - oparte na prostej formie i nowoczesnych materiałach - dają w przypadku takiej aranżacji wręcz nieograniczone możliwości.
- Niewielkie, lekkie elementy, nie przytłaczają wnętrz, mogą zgodnie z potrzebami, tworzyć dowolne układy - radzi Kinga Śliwa, architekt wnętrz. - Modułową strukturę posiadają zarówno stoły, jak i kanapy, a także regały, w których elementy boczne łączy się półkami, szufladami, drzwiczkami drewnianymi, szklanymi lub aluminiowymi. Można w ten sposób utworzyć indywidualną kompozycję.
Także meble klasyczne świetnie prezentują się w otwartym wnętrzu. Ważną kwestią jest tutaj dobór odpowiednich dodatków - ciężkich zasłon i mebli wypoczynkowych o tradycyjnej szlachetnej linii.

Wszystko ma swoje miejsce

Podział wnętrza na poszczególne strefy może podkreślać układ podłogi, połączenie posadzki kamiennej i parkietu egzotycznego. Trwała i odporna na ścieranie powierzchnia posadzki jest odpowiednia przy wejściu do mieszkania (jeżeli mamy ogród - przy prowadzących do niego drzwiach). Jasne płytki kamienne nabierają wyrazistości i elegancji w zestawieniu z ciepłym brązem egzotycznego drewna. A płytki marmurowe otaczają kominek, tworząc bezpieczną barierę dla ognia i zabrudzeń.

- Ważne, aby kominek tworzył całość z wystrojem wnętrza - mówi Elżbieta Stankiewicz z firmy Elmes. - Obudowa może być wykonana z chłodnego marmuru czy, dla mniej wybrednych, z piaskowca. Zwolennicy awangardy mogą wybrać lśniącą blachę czy stal, a tradycjonaliści wersję wiejską ze skośną ścianką, czyli tzw. czopuchem z cegły szamotowej i kamienia. Dzięki rozsuwanej szybie w każdej chwili będziemy mogli uzyskać efekt otwartego paleniska.

Ze względu na wygodę, kuchnia i jadalnia powinny ze sobą sąsiadować. Częściową przesłonę kuchni może stanowić podwyższony blat, spełniający funkcję barku. Element ten warto podkreślić specjalnym oświetleniem, wykorzystać dekoracyjne materiały: cegłę klinkierową lub tynk strukturalny dla wzbogacenia i ocieplenia wnętrza.

Kuchnia widoczna z pokoju, powinna poprzez formę i kolorystykę uzupełniać kompozycję wnętrza i tworzyć z nim spójną całość. Pastelowe fronty szafek można dopasować do tonacji kamiennej podłogi i malowanych ścian, drewniane elementy powinny nawiązywać do parkietu i wyposażenia pokoju.

Czarno-białe wychodzi z mody

Szarość i złamane biele zaczynają dominować na ścianach i sufitach. Widać dużo faktur we wnętrzach. Często używaną gamą kolorystyczną jest naturalna paleta ziemskich, przybrudzonych kolorów - jak khaki, brązy, papryka, oliwka. Coraz więcej we wnętrzach zieleni. Od odcieni miętowych po kolory bazylii, limonki, oliwki. Często używa się w jednym wnętrzu wielu jej odcieni.

- Obecnie rzadziej maluje się całe ściany w mocne - ciemne czy jaskrawe kolory - uważa specjalista od wykończeń, Marek Rodziewicz. - Wracają biele - nie w czystej postaci, ale łamane przez szaroście, kość słoniową. Ludzie chcą mieć pojedyncze, ozdobne ściany - wykładane tapetą lub malowane w ostre kolory. Modne są ostatnio czerwienie.

Na topie jest eklektyzm. Odchodzi się od kupowania całych zestawów mebli. Każdy mebel musi być wyszukany, ulubiony, gustownie zestawiany z pozostałymi. Wnętrza stają się dzięki temu bardziej indywidualne, osobiste. Co za tym idzie ogromnie modne są ręcznie robione, unikatowe meble. Ręcznie robione akcenty. Patchworki i szydełkowe firany. Popularne staje się użycie metalu i lakieru w sypialni. Wszystko błyszczy. Bo nie unika się luster i szkła.

Błyszczą i lśnią

Lustra potrafią nadać pomieszczeniu złudzenie głębi. Nie powinny być przypisane wyłącznie do łazienki czy sypialni. Zdadzą egzamin w każdym, zwłaszcza niewielkim pomieszczeniu. Sposób, w jaki lustro odbija światło, powiększa wnętrze. W łazience, jeśli pozwalają na to gabaryty pomieszczenia, można pomyśleć o lustrze zarówno nad umywalką, jak i na przeciwległej ścianie. Taki układ powiększy łazienkę i nieco rozjaśni wnętrze.

Tafle na przeciwległych ścianach wąskiego przedpokoju nadadzą mu głębię - rozciągną korytarz praktycznie w nieskończoność. A dodatkowe, łagodne podświetlenie wywoła intrygującą grę odbitych świateł i cieni.
Ubóstwo przestrzeni można ukryć stosując dodatki w jednobarwnych kolorach, szczególnie jasnych o niewielkich dyskretnych wzorach.