Mimo zaciętej walki, szczególnie w pierwszym i trzecim secie, hajnowianie zdołali zdobyć komplet trzech punktów. Młody zespół ze Spały nadal ma zerowy dorobek w pierwszoligowej tabeli.
- Wynik bardziej cieszy niż gra - mówi trener Adam Aleksandrowicz. - Wreszcie lepiej zagraliśmy atakiem, ale nadal wiele nam brakuje. Wierzę że przyjdzie czas, kiedy wszystkie elementy będą w zespole funkcjonować jak należy.
Dobrym manewrem okazało się ustawienie na pozycji atakującego Sebastiana Wójcika, najskuteczniejszego w zespole. Gospodarze wytrzymali też spotkanie nerwowo, bo w dwóch setach o wyniku decydowały końcówki. Nastolatki ze Spały braki techniczne nadrabiały ambicją. Ale to było za mało. Wiele problemów gościom sprawiała stacjonarna zagrywka Pronaru. W drugim secie Łukasz Babińczuk od stanu 18:15 serwował ... do końca partii.
Pronar Hajnówka - SMS I PZPS Spała 3:0 (25:23, 25:15, 25:23)
Pronar: Woroniecki, Saczko, Babińczuk, Wójcik, Aleksandrowicz, Wójcik, Łyczko (libero) oraz Alancewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
