Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni chcą, żeby sąd nie słuchał burmistrza

hel
Urząd Miejski w Sejnach
Urząd Miejski w Sejnach Archiwum
- Burmistrz chce pogrążyć miasto - alarmują radni. Apelują do sądu, aby nie wyrażał zgody na porozumienie włodarza z litewskimi szkołami, które domagają się od samorządu zwrotu należnej im dotacji.

Radni kwestionują ustalenia Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku, prokuratury i zewnętrznej firmy, która badała sprawę. Sugerują, by sąd zlecił wykonanie audytu biegłemu, który określi ostateczną kwotę zobowiązania, bo - ich zdaniem - burmistrz, który nie jest strażnikiem budżetu miasta, nie ma zgody na zawarcie porozumienia. Tyle „tylko”, że w sprawie wytoczonej samorządowi przez mniejszość litewską, radni nie są stroną. Wniosków składać więc nie mogą.

- Pozwany samorząd reprezentuje burmistrz - podkreśla Marcin Walczuk, rzecznik Sądu Okręgowego w Suwałkach.

Burmistrz Arkadiusz Nowalski uważa, że wniosek opozycyjnych wobec niego radnych to bicie piany. - Rzeczywistość wygląda tak, że posiadamy zobowiązanie wobec mniejszości litewskiej i musimy je uregulować - mówi.

Nie ukrywa, że w sądzie jest już propozycja ugody. Ta zakłada, że Litwini zrezygnują z odsetek karnych od części długu. Teraz sąd będzie analizował dokument pod względem merytorycznym i prawnym.

Jak pisaliśmy, miasto od 10 lat wypłacało placówkom z litewskim językiem nauczania za niską subwencję. Zauważyła to RIO, a gdy radni nie chcieli oddać pieniędzy, sprawa trafiła do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna