Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni koalicji odrzucili referendum w sprawie lotniska

art
Pod wnioskiem podpisało się prawie 70 tys. mieszkańców
Pod wnioskiem podpisało się prawie 70 tys. mieszkańców archiwum
W perspektywie unijnej na lata 2014-20 nie planuje się budowy lotnisk. Musielibyśmy więc pokryć całą wartość inwestycji z budżetu województwa. Nas na to po prostu nie stać. Inwestycja kosztowałaby ok. 392 mln zł - mówił Mieczysław Baszko, marszałek województwa.

Na poniedziałkowej sesji sejmiku województwa głosami PO i PSL odrzucono wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie budowy w Podlaskiem lotniska regionalnego. A pod wnioskiem podpisało się prawie 70 tys. mieszkańców.

- Marszałek mówi, że nie stać nas na lotnisko. A ja twierdzę, że nie stać nas na to, byśmy nie mieli lotniska - mówił Paweł Myszkowski, pełnomocnik komitetu, który zbierał podpisy.
Mieczysław Baszko podkreślał jednak, że aby lotnisko było rentowne, musi obsługiwać od 700 tys. do 1,3 mln pasażerów rocznie.

- Tak twierdzi m.in. Jacek Krawczyk, były prezes LOT-u. W 2013 roku ten warunek spełniło tylko pięć polskich lotnisk - m.in. w Krakowie i Wrocławiu. Miesięczny koszt utrzymania portu w Łodzi kosztuje ok. 2,4 mln zł. Przychody to ledwie 1 mln zł - tłumaczył.

Przedstawił też prognozę Instytutu Turystyki w Warszawie, według której podlaskie lotnisko w pierwszym roku swego funkcjonowania obsługiwałoby 185 tys. pasażerów. - Nawet za 20 lat nie dobilibyśmy do miliona. Na przykład w 2020 r. musielibyśmy dopłacić do portu ok. 13 mln zł - stwierdził.

Takie argumenty nie przekonały opozycji.
- To jest oburzające. Wynika z tego, że przez ostatnie osiem lat rządząca koalicja nie zrobiła nic w sprawie budowy lotniska, bo tak naprawdę nie chce realizować tą inwestycję - mówił Jan Dobrzyński, przewodniczący klubu PiS.

Mieczysław Baszko zadeklarował za to, że zarząd województwa chce wesprzeć finansowo wybetonowanie pasa startowego na lotnisku na białostockich Krywlanach.
- Już niedługo podpiszemy list intencyjny w tej sprawie i wystąpimy do Urzędu Lotnictwa Cywilnego o zmianę statusu lotniska na publiczny, tak by mogli korzystać z niego wszyscy - mówił Jan Nosal, prezes Aeroklubu Białostockiego.

Po wybudowaniu pasa o długości 1350 m na Krywlanach mogłyby lądować samoloty zabierające na pokład do 50 osób.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna