Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radnych rozgrzały "szkolne pieniądze"

Redakcja
Białystok. Radni odłożyli na miesiąc decyzję w sprawie sprzedaży działki przy ul. Kalinowej Białostockiemu Towarzystwu Oświatowemu.

Opinia

Opinia

Odnoszę wrażenie, że komuś na uchwale w sprawie BTO bardzo zależy - mówi Rafał Rudnicki z PiS. - Chcę uniknąć sytuacji, że potem minister Julia Pitera będzie miała dużo pracy, by sprawdzić, kto miał interes w tej uchwale. Mam nadzieję, że nie mamy do czynienia z układem białostockim.

To była druga próba kupna przez BTO działki, na której znajduje się prowadzona przez stowarzyszenie szkoła. Po raz pierwszy radni zajmowali się sprawą w lipcu i wtedy nie wyrazili na to zgody. Ma być ona bowiem sprzedana po wyjątkowo niskiej cenie - miasto zaproponowało bowiem aż 85 proc. bonifikatę. Takie zniżki są jednak zgodne z białostockimi przepisami.

Teraz BTO po raz drugi wystąpiło do radnych z prośbą o zgodę na sprzedaż działki ze zniżką.

- Nie chodzi nam o samo kupno. Zakup budynku umożliwi nam wyremontowanie szkoły, w której dziś niedrożna jest kanalizacja i która koniecznie wymaga docieplenia - wyjaśniał radnym Krzysztof Obidziński, rodzic reprezentujący szkołę. - Chcemy na ten cel wziąć kredyt hipoteczny, ale będzie to możliwe dopiero, gdy będziemy mieli tytuł własności do tej nieruchomości.

Radnych to jednak nie przekonało. Rafał Rudnicki z PiS-u sugerował, że cała sprawa może mieć podłoże korupcyjne (wskazywał na fakt, iż w zarządzie BTO jest działacz podlaskiej PO). Natomiast lewica zaproponowała, by opracować zasady sprzedaży nieruchomości wspólne dla wszystkich. Tym właśnie ma się teraz zająć magistrat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna