Najpierw obrażali go na ulicy. Na jego widok udawali małpie odgłosy i wykonywali gesty symulujące masturbowanie. Dwa dni później na przystanku pobili go pięściami po rękach i głowie.
Do zdarzenia doszło pod koniec kwietnia br. na białostockim osiedlu Leśna Dolina. Policji udało się zatrzymać podejrzanych. Wczoraj zaś prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Oskarżenia są 3 bracia: Artur A. (17 l.), Dawid A. (17 l.) oraz Daniel A. (21 l.) oraz Konrad Z. (17 l.).
Część postępowania umorzono
Wobec dwóch ostatnich osób umorzono postępowanie dot. udziału w pobiciu. Po pierwsze potwierdziło się alibi Daniela A., który utrzymywał, że w trakcie zdarzenia pisał kolokwium. Ponad to pokrzywdzony zmienił swoje poprzednie zeznania, a w zasadzie sprostował błędne, według niego, tłumaczenie poprzednich zeznań (posługuje się tylko językiem francuskim).
Zarzut udziału w pobiciu ma zatem jedynie Artur A. będzie sądzony za pobicie. Pozostali za znieważenie z powodu przynależności rasowej.
Grożą im 3 lata więzienia
- Oba przestępstwa zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności - mówi szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe, Marek Winnicki. - Dodatkowo prokurator przyjął, iż jest to występek huligański, dlatego przy wymierzaniu kary sąd zobligowany jest do orzeczenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego.
Do winy przyznaje się tylko Konrad Z. Bracia A. - nie. W chwili obecnej wszyscy oskarżeni są na wolności i czekają na rozpoczęcie procesu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
