Recepta na udane małżeństwo? Radzi psycholog.

Nie ma jednej idealnej recepty na udany związek. - twierdzi pani Wiesława. - Gdyby takowa istniała, wszyscy by jej przestrzegali i nie byłoby sytuacji, gdy dwoje ludzi ma dosyć bycia razem.

Jest jednak kilka zasad, o których warto pamiętać

Myślenie w kategorii "My"
- Niestety coraz częściej spotykamy się z przeniesieniem środka ciężkości na "ja", czyli na egoistyczne potrzeby i uczucia - tłumaczy psycholog. - A małżeństwo to współdziałanie dwojga ludzi. Żadne z nich nie może czuć się krzywdzone. Każde powinno zachować swoje "ja", ale zarazem nie ograniczać drugiej osoby.

W udanym związku oboje partnerów powinno umieć poświęcić się dla siebie nawzajem. Nie ma tu miejsca na rywalizację i nieustanne pokazywanie, kto jest lepszy, ważniejszy. W dobrym małżeństwie liczy się sztuka kompromisu

Wspólna hierarchia wartości
Ważne jest, aby osoby tworzące związek miały podobny system wartości i celów.
- Małżeństwo, w którym obojgu małżonków bardzo zależy na pieniądzach może być szczęśliwe. - uważa Wiesława Gołąbek. - Pod warunkiem, iż oboje współpracują w gromadzeniu majątku. Jeśli ścigają się i konkurują ze sobą, kto ma więcej, kto jest lepszy, ich związek może zniszczyć narastająca wzajemna wrogość i nieufność.

Wzajemne wsparcie
- Powinniśmy akceptować słabości naszego partnera - radzi pani psycholog. - Każdy ma czasem chwile, kiedy sobie nie radzi, gubi się, potrzebuje wsparcia. W udanym związku, to właśnie partner/ka pocieszy, przytuli, pogłaszcze - jednym słowem da wsparcie. Słowa typu: "a nie mówiłem", "no i kto miał rację' z pewnością nie są tu na miejscu. Prowadzą tylko do braku zaufania i zamykania się na druga osobę.

Dojrzałość
Często (nie zawsze) problem mają z nią osoby, długo pozostające pod wpływem rodziców. - Osoby takie często nie chcą dorosnąć, bo bycie wyręczanym przez rodziców jest wygodne - mówi psycholog. - Często jednak wchodząc w związek, chcą jedynie korzystać z przywilejów osoby dorosłej, ale odrzucają związane z tym obowiązki.
Sytuacja taka prowadzi często do konfliktów, a nawet rozpadu związku. -

Trzeba umieć być słabym
- Nie powinniśmy nigdy okazywać swojej wyższości w związku - radzi Wiesława Gołąbek. - Nigdy nie powinniśmy mówić partnerowi/partnerce, że jest "do kitu". Lepiej po prostu powiedzieć, co dokładnie nas irytuje lub, co jest źle.
Nie powinniśmy mieć oporów przed przyznaniem się do tego, że coś nas denerwuje, nie jesteśmy zadowoleni lub cos jest nie tak. Mówienie o tym to jedyna droga, aby coś naprawić.

Warto dbać o drobiazgi
Ukochanej osobie należy jak najczęściej mówić dobre słowo (np. Kocham Cię) wręczyć jakiś prezent, choćby kwiaty. - Jest to codzienny komunikat, że partner myśli o nas i zależy mu na naszej bliskości - twierdzi psycholog.

W udanym związku przydatne są cierpliwość, wzajemne poszanowanie i dobry humor (nawet w te gorsze dni)