- Termin podjęcia decyzji mija 2 października - przypomina Alicja Rynkiewicz-Dąbek, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Suwałkach. - To jednak nie oznacza, że będziemy zwlekać z postanowieniem. Wydamy je najszybciej, jak jest to możliwe.
Wniosek o przeprowadzenie referendum, to skutek decyzji radnych w sprawie wydzierżawienia szpitala prywatnej spółce.
- Moi koledzy z samorządu, rządzący powiatem nie uszanowali głosu kilku tysięcy mieszkańców, którzy sprzeciwiali się takiemu rozwiązaniu - argumentuje opozycyjny radny Dariusz Szkiłądź. - W mojej ocenie muszą teraz poddać się ocenie wyborców.
Powstał komitet referendalny, wspierany przez opozycyjnych radnych, który zebrał podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum. Został on złożony do biura komisarza wyborczego 2 września. Aktualnie weryfikowane są podpisy.
- Musimy też mieć czas na przygotowanie postanowienia w sprawie ogłoszenia referendum, lub odrzucenia wniosku - zauważa dyrektor biura.
Dodajmy, że kilka tygodni temu komitet referendalny apelował do radnych powiatu, by sami zrzekli się mandatu. Uznali jednak, że nie ma ku temu podstaw, ponieważ decyzja o wydzierżawieniu szpitala jest zasadna. Kilka dni temu natomiast, władze augustowskiego powiatu podczas spotkania z ordynatorami szpitala miały zapowiedzieć, że jeśli referendum nie będzie skuteczne, to jego kosztami obciążą organizatorów akcji.
- Nawet trudno to komentować - mówi opozycyjna radna Małgorzata Bielang.
Referendum może odbyć się najpóźniej 17 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
