Sikawka z promilami
Z sześciu strażaków jednej bojowo-ogniowej jednostki, którzy stawili się do pożaru ośrodka socjoterapii w Starosielcach (pod Białymstokiem) tylko dwóch było trzeźwych. Pozostali byli wspomagani promilami w tak znacznych ilościach, że istniała obawa, że ich chuch może zająć się od płomieni i tylko podsycić pożar. Dlatego też nie zostali dopuszczeni w pobliże ognia.
A sikawkowemu podobno nawet myliły się węże.
Telewizja na bani
Pracownicy białostockiego oddziału telewizji polskiej okazali się jednak lepsi od białostockich strażaków. Na cztery przebywające w pomieszczeniu zajmowanym przez redakcję programu białoruskiego osoby, przebadane przez policjantów alkomatem, cztery były kompletnie pijane. Czyli wszyscy. Jeśli chodzi o promile w organizmach, to wynik był podobnie wysoki jak u strażaków, a atrakcje równie duże. Co prawda się nie paliło, ale w sposób agresywny zaczepiana była kobieta, którą wcześniej zaproszono do programu jako gościa, a potem już tylko drukarki wylatywały z budynku przez okno na bruk.
Nareszcie coś w tej telewizji było ciekawego. Aż szkoda, że nie transmitowali tego na żywo. Warto byłoby płacić abonament.
Palą na lekcji. W gimnazjum.
Słynne już na całą Polskę gimnazjum nr 2 z Suwałk (11 uczniów przed sądem oskarżonych o chuligaństwo na lekcji) nie przestaje zadziwiać publiczności kolejnymi wyczynami. Tydzień temu pisaliśmy o uczniu, który podpalił włosy koleżance zapalniczką. Teraz okazało się, że tą zapalniczką umie on podpalać nie tylko włosy, ale również skręty i to nawet lepiej, bo na lekcji. W internecie pojawił się filmik, na którym uczniowie z ostatnich ławek podają sobie podczas lekcji papierosa i się nim zaciągają.
To już nas przerosło. Pochodzimy bowiem z pokolenia, które żeby się zaciągnąć musiało przynajmniej schować się w szatni.
Złodzieje z Zambrowa
Znany w całej Polsce ze ścigania złodziei właściciel sklepu z Zambrowa wymyślił na nich nowy sposób. Kiedyś chciał ich pokazywać w wystawionej na widok publiczny na parkingu przed sklepem klatce, dziś prezentuje na telebimie filmy z ich udziałem w rolach głównych. Na dużym ekranie składa złodziejom życzenia, a pod nimi wyświetla filmy ze sklepowych kamer, pokazujące jak kradną. Najnowsze filmy prezentowane są pod życzenia o takiej treści: "Złodzieje z Zambrowa łączcie się!"
Bo proletariusze już nie chcą!
Jest taki dom
Dotarł do nas taki fragment wystąpienia augustowskiego radnego Marcina Kleczkowskiego. - W tegorocznym planie wydatków znalazł się zapis - powiedział zdumiony radny - że wykonamy projekt budowy drogi, przy której znajduje się tylko jeden dom. Nie zawsze rozumiem, jakimi kryteriami kierują się urzędnicy przy wyborze ulic, które będą modernizowane."
A to akurat rozumie każdy. Kryteria zależą od tego, kto w tym domu mieszka.
Cytat nad cytaty
- Co roku przyjmuję księdza. Do koperty wkładam zazwyczaj od 50 do 100 złotych. Wizyta duszpasterska jest dla mnie bardzo ważna - powiedziała "Gazecie Współczesnej" czytelniczka z Ełku. - To tak jakby przychodził do mnie Pan Jezus, tylko w postaci kapłana.
Różnica jednak chyba jakaś jest. Przynajmniej w cenie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?