Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remis Jagiellonii z Piastem 1:1. Gospodarze nie wykorzystali karnego.

(mark)
Piłkarze Jagiellonii szczęśliwie zremisowali w sobotę z Piastem Gliwice 1:1.

Piłkarze Jagiellonii już do przerwy szczęśliwie remisowali z Piastem, gdyż to gospodarze przeważali i mogli strzelić nie jedną, a co najmniej trzy bramki. W obronie fatalnie spisywał się Chilijczyk Alexis Norambuena, który w zasadzie był nieobecny na meczu, popełniając niemal przy każdym swoim dojściu do piłki błędy. Już w 7. minucie Piast mógł objąć prowadzenie. Po błędzie Macieja Gajosa w sytuacji sam na sam z Jakubem Słowikiem znalazł się Tomas Docekal. Białostocki bramkarz szczęśliwie obronił strzał piłkarza gospodarzy. Minutę później piłka uderzyła w słupek bramki Jagiellonii, gdy z dystansu uderzył Pavol Cicman.
W 17 minucie Ruben Jurado odebrał piłkę Norambuenie, zagrał piłkę do Cicmana, który strzelił na bramkę Słowika. Nasz bramkarz i tym razem był górą. W 30 minucie błąd Norambueny kosztował już Jagę stratę bramki. Cicman ograł beznadziejnie grającego Chilijczyka, zagrał piłkę w pole karne, gdzie doszedł do niej reprezentant Łotwy Artis Lazdins i strzałem poikonał Słowika.
Po stracie gola trener Hajto szybko zmienił Norambuenę na Lubosa Hanzela. W 38 min. białostoczanie przeprowadzili jedyną ładną i skuteczną akcję. Tomasz Kupisz na lewym skrzydle popędził na bramkę Piasta. Dośrodkował do Tomasza Frankowskiego, który strzałem przy słupku wyrównał na 1:1.
Kapitan żółto-czerwonych trafił w ekstraklasie po raz 167. i wyrównał wyczyn Gerarda Cieślika, który jest na trzecim miejscu w tabeli strzelców wszech czasów
Po zmianie stron gra się wyrównała, ale Jagiellonia grała w przewadze jednego piłkarza. W 62. minucie bramkarz Piasta Dariusz Trela tuż przed linią pola karnego sfaulował Tomasza Kupisza, który wychodził na czystą pozycję, po podaniu Frankowskiego. Za faul bramkarz Piasta zobaczył czerwony kartonik. Niestety, ze znakomitej sytuacji wyszły nici. Dani Quintana zdecydował się na silny strzał, po którym piłka minęła bramkę gospodarzy. Białostoczanie mieli swoje okazje, ale uderzenia Quintany i Dżwigały były niecelne.
W 80. minucie siły na boisku wyrównały się. Filip Modelski sfaulował w polu karnym Podgórskiego i ukarany został czerwoną kartką, a drużyna rzutem karnym. Na szczęście Jagi Marcin Robak źle uderzył i jego strzał obronił Słowik. Dobitka napastnika Piasta była już bardzo niecelna. Gospodarze mogli jeszcze zdobyć gola w doliczonym czasie gry, gdy po fatalnym błędzie obrony Damian Zbozień w idealnej sytuacji strzelił nad poprzeczką bramki Słowika.

Piast Gliwice - Jagiellonia 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 - Lazdins 30, 1:1 - Frankowski 38.
Piast Gliwice: Dariusz Trela - Damian Zbozień, Adrian Klepczyński, Jan Polák, Paweł Oleksy - Pavol Cicman, Mateusz Matras, Artis Lazdiņš (80 Mariusz Zganiacz), Tomasz Podgórski, Rubén Jurado (66 Jakub Szmatuła) - Tomáš Dočekal (62. Marcin Robak).
Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Filip Modelski, Michał Pazdan, Adam Dźwigała, Alexis Norambuena (32. Lubos Hanzel) - Rafał Grzyb, Maciej Gajos - Tomasz Kupisz, Min Kyun Kim (59. Euzebiusz Smolarek), Daniel Quintana - Tomasz Frankowski (86. Tomasz Bandrowski).
Czerwone kartki: Trela (62, Piast); Modelski (82, Jagiellonia)
Żółte kartki: Gajos, Pazdan, Gajos (Jagiellonia)
Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna